29-04-2009, 10:48
Willa Mikuda I, Willa Mikuda III
Jan Gawlak
ul. Mrowce 21 a / ul. Brzozowskiego 11
34-500 Zakopane
telefon
0-18-200-18-49
telefon/fax
0-18 20 118 49
tel.kom.
0 601-456-393 lub 0 601-628-640
www.zol.pl/nocleg/mikuda
wielkie rozczarowanie... zamowiony miesiac wczesniej nocleg,wplacona zaliczka, po przyjezdzie na kwatere na ulice brzozowskiego okazuje sie ze 2 pokoje sa niby ''zalane'' bo pekła rura... i od razu skierowanie na mrowce, ze ponoc tam jest lepiej. pomijam fakt ze do kuźnic dalej o 2,5 km, na miejscu ciasne pokoje, w łazience co noc walka z pająkami i wstretna zasłona od prysznica, wkrecona zarówka o mocy chyba 5 WAT, ciemno niemiłosiernie. dodatkowo po zameldowaniu okazuje sie ze cena z 30 zł za noc podniesiona do 35 zł... ale po krótkim spięciu z mojej strony za wszystkie poniesione ''straty'' odnizona na 27 zł. dodatkowo pokoje w ogromnym budynku w którym jest piekarnia i jak to w piekarni praca całą noc,od świtu samochody odjezdzajace z pieczywem. parking po drugiej stronie ulicy po którym ''grasuje'' dosłownie upośledzona kobieta mieszkajaca w sasiednim domu, która czepia sie wszystkiego co robisz...
Jan Gawlak
ul. Mrowce 21 a / ul. Brzozowskiego 11
34-500 Zakopane
telefon
0-18-200-18-49
telefon/fax
0-18 20 118 49
tel.kom.
0 601-456-393 lub 0 601-628-640
www.zol.pl/nocleg/mikuda
wielkie rozczarowanie... zamowiony miesiac wczesniej nocleg,wplacona zaliczka, po przyjezdzie na kwatere na ulice brzozowskiego okazuje sie ze 2 pokoje sa niby ''zalane'' bo pekła rura... i od razu skierowanie na mrowce, ze ponoc tam jest lepiej. pomijam fakt ze do kuźnic dalej o 2,5 km, na miejscu ciasne pokoje, w łazience co noc walka z pająkami i wstretna zasłona od prysznica, wkrecona zarówka o mocy chyba 5 WAT, ciemno niemiłosiernie. dodatkowo po zameldowaniu okazuje sie ze cena z 30 zł za noc podniesiona do 35 zł... ale po krótkim spięciu z mojej strony za wszystkie poniesione ''straty'' odnizona na 27 zł. dodatkowo pokoje w ogromnym budynku w którym jest piekarnia i jak to w piekarni praca całą noc,od świtu samochody odjezdzajace z pieczywem. parking po drugiej stronie ulicy po którym ''grasuje'' dosłownie upośledzona kobieta mieszkajaca w sasiednim domu, która czepia sie wszystkiego co robisz...