27-01-2010, 15:14
@~krecik
Jak dla mnie podstawową kwestią butów dla przeciętnego człowieka jest to, że nie powinny być wygodne tylko do chodzenia, ale też niewyczuwalne kiedy się nie chodzi. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że jako student spędzam w butach średnio 10 godzin dziennie z czego 8 siedzę lub stoję. I niestety okazuje się, że buty bardzo wygodne do długich marszów nie zawsze dobrze się sprawują - uciskają, noga się poci itp.
Co do samych butów, to wbrew ogólnej tendencji ''outdoorowców'' nie polecam wysokich butów, a już na pewno żadnych militarno-glanowo-górskich kloców. Taki but do pracy? Może dla budowlańca, strażaka, ochroniarza.
But dla przeciętnego śmiertelnika musi być przede wszystkim bardzo lekki, niski i skórzany. Powinien być wygodny jak kapeć, najlepiej trochę za duży (jak przy górskich). Dla mnie but jest wygodny wtedy, gdy wchodząc do domu zapominałem go zdjąć. W miarę możliwości jestem wierny ECCO, ale nie trudno kupić taniej. Buty tego typu robią choćby: Geox, Clarks, Merrell, Keen, Meindl.
Aha. Piszesz coś, że zachęciło Cię do Magnumów to, że ludzie mają je po 5 lat. Ja buty Ecco wyrzuciłem dotychczas tylko jedne - po 8 latach, bo nubuk zbrzydł... Lekko licząc nosiłem je jakieś 2000 dni. Przy czym zawsze długo mierzę, chodzę po sklepie w różnych parach itp - staram się nie wtopić kasy :)
Jak dla mnie podstawową kwestią butów dla przeciętnego człowieka jest to, że nie powinny być wygodne tylko do chodzenia, ale też niewyczuwalne kiedy się nie chodzi. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że jako student spędzam w butach średnio 10 godzin dziennie z czego 8 siedzę lub stoję. I niestety okazuje się, że buty bardzo wygodne do długich marszów nie zawsze dobrze się sprawują - uciskają, noga się poci itp.
Co do samych butów, to wbrew ogólnej tendencji ''outdoorowców'' nie polecam wysokich butów, a już na pewno żadnych militarno-glanowo-górskich kloców. Taki but do pracy? Może dla budowlańca, strażaka, ochroniarza.
But dla przeciętnego śmiertelnika musi być przede wszystkim bardzo lekki, niski i skórzany. Powinien być wygodny jak kapeć, najlepiej trochę za duży (jak przy górskich). Dla mnie but jest wygodny wtedy, gdy wchodząc do domu zapominałem go zdjąć. W miarę możliwości jestem wierny ECCO, ale nie trudno kupić taniej. Buty tego typu robią choćby: Geox, Clarks, Merrell, Keen, Meindl.
Aha. Piszesz coś, że zachęciło Cię do Magnumów to, że ludzie mają je po 5 lat. Ja buty Ecco wyrzuciłem dotychczas tylko jedne - po 8 latach, bo nubuk zbrzydł... Lekko licząc nosiłem je jakieś 2000 dni. Przy czym zawsze długo mierzę, chodzę po sklepie w różnych parach itp - staram się nie wtopić kasy :)