11-04-2016, 10:54
warrar - windstopper jest nazwą handlową konkretnego laminatu, robie z tego kat nie ułatwia dyskusji. Softshell to kategoria używana na wiatroszczelne kurtki wszelkiego typu przez wszystkich w gruncie rzeczy producentów, trudno, żeby się nie pogubić jak wchodzi się na forum nie znając lokalnego dialektu.
PIT - ciebie nie widzę a już wiem, że zrobiłeś się czerwony z oburzenia ;)
Nifir - mniejsza o nazwę, najlepiej szukać czegoś bez membrany i bez ocieplenia. Bez membrany bo lepiej odprowadza wilgoć, można założyć pod membranę bez szkód (kupiłem kiedyś windstoppera i na rower jest super ale w górach był tylko raz i nie wrócił tam więcej). Bez ocieplenia bo możesz w lecie założyć na bieliznę a w zimie na polara i jest super (jako 2 czy 3 cią można szukać czegoś z ociepleniem). Jak ma być wspinaczkowo i ogólnoturystycznie to ja bym celował w coś z grubszej/solidniejszej tkaniny może ze streczem, a nie pertexopodobną wiatróweczkę. I tu masz np Milo Lahore i Pajaka Tarantulę (ta chyba cieplejsza), Decathlon też coś ma i niektórzy zagraniczni producenci. Albo z zwykłego (nie ultralekkiego pertexopodobnego materiału) jak buffalo windshirt, pramo fuera.
Membranowa wiatrówka jest fajna ale jako któryś tam ciuch, nie jedyny/pierwszy, chyba, że nie pocisz się zbytnio czyli dość komfortowo chodzisz w przeciwdeszczowej kurtce i lub potrzebujesz jej w specyficznych warunkach.
-------------------------------------------
m
PIT - ciebie nie widzę a już wiem, że zrobiłeś się czerwony z oburzenia ;)
Nifir - mniejsza o nazwę, najlepiej szukać czegoś bez membrany i bez ocieplenia. Bez membrany bo lepiej odprowadza wilgoć, można założyć pod membranę bez szkód (kupiłem kiedyś windstoppera i na rower jest super ale w górach był tylko raz i nie wrócił tam więcej). Bez ocieplenia bo możesz w lecie założyć na bieliznę a w zimie na polara i jest super (jako 2 czy 3 cią można szukać czegoś z ociepleniem). Jak ma być wspinaczkowo i ogólnoturystycznie to ja bym celował w coś z grubszej/solidniejszej tkaniny może ze streczem, a nie pertexopodobną wiatróweczkę. I tu masz np Milo Lahore i Pajaka Tarantulę (ta chyba cieplejsza), Decathlon też coś ma i niektórzy zagraniczni producenci. Albo z zwykłego (nie ultralekkiego pertexopodobnego materiału) jak buffalo windshirt, pramo fuera.
Membranowa wiatrówka jest fajna ale jako któryś tam ciuch, nie jedyny/pierwszy, chyba, że nie pocisz się zbytnio czyli dość komfortowo chodzisz w przeciwdeszczowej kurtce i lub potrzebujesz jej w specyficznych warunkach.
-------------------------------------------
m