30-08-2014, 11:29
eRKa,
potrzebowałem kurtki na podobne zastosowania jak Twoje i po 5 latach efekt jest taki, że membranowca (Alvika Thor) nie zabieram i nie czuję potrzeby nabycia nowego. Jedynie zimą w niej chodzę.
Wracają to Twoich typów. Jeśli sugerować się tym, co mówi Gore na stronie, to Mammut powienien być bardziej wytrzymały na uszkodzenia mechaniczne (Pro), a Millet ma lepiej oddychać (Active). Może ktoś używał obu tych membran, to Ci podpowie. Ja osobiście brałbym tę wygodniejszą, no i z lepiej skrojonym kapturem. Milo to lepiej na promocji znaleźć za pół ceny, np. w 8a. Mammuty z kolei bywają w atrakcyjnych cenach w tkmaxach. Jeśli masz niedaleko, to polecam zajrzeć. W Lublinie były podobne kurtki mammuta na pro shell podajże po 650.
potrzebowałem kurtki na podobne zastosowania jak Twoje i po 5 latach efekt jest taki, że membranowca (Alvika Thor) nie zabieram i nie czuję potrzeby nabycia nowego. Jedynie zimą w niej chodzę.
Wracają to Twoich typów. Jeśli sugerować się tym, co mówi Gore na stronie, to Mammut powienien być bardziej wytrzymały na uszkodzenia mechaniczne (Pro), a Millet ma lepiej oddychać (Active). Może ktoś używał obu tych membran, to Ci podpowie. Ja osobiście brałbym tę wygodniejszą, no i z lepiej skrojonym kapturem. Milo to lepiej na promocji znaleźć za pół ceny, np. w 8a. Mammuty z kolei bywają w atrakcyjnych cenach w tkmaxach. Jeśli masz niedaleko, to polecam zajrzeć. W Lublinie były podobne kurtki mammuta na pro shell podajże po 650.