14-09-2012, 12:36
Witam.
Kupiłem Meindl Borneo PRO MFS.
Pierwsze dwa tygodnie próbowałem je rozchodzić na tyle, ile miałem okazje. Chodziłem w nich trochę po domu, byłem w nich w pracy, kilka razy z psem na spacerze. Leżały idealnie, nigdzie nie cisnęły, komfort doskonały.
Pojechałem w nich w góry. Pierwsze kilka kilometrów po terenie pagórkowatym - super. Jednak, gdy zaczęło się nieco bardziej strome wchodzenie, po kwadransie poczułem, że mnie obcierają z tyłu tuż nad piętą, poniżej kostek. Bolało, ale wchodziłem na szczyt. Przy schodzeniu nie było problemu. Po dwóch dniach ledwo chodziłem. Zrobiły się w stopach dziury aż do mięsa. Bolało później nawet przy chodzeniu w adidasach.
Teraz rany prawie się zagoiły, a ja zastanawiam się, co dalej z tymi wymarzonymi butami.
Poradzicie?
Kupiłem Meindl Borneo PRO MFS.
Pierwsze dwa tygodnie próbowałem je rozchodzić na tyle, ile miałem okazje. Chodziłem w nich trochę po domu, byłem w nich w pracy, kilka razy z psem na spacerze. Leżały idealnie, nigdzie nie cisnęły, komfort doskonały.
Pojechałem w nich w góry. Pierwsze kilka kilometrów po terenie pagórkowatym - super. Jednak, gdy zaczęło się nieco bardziej strome wchodzenie, po kwadransie poczułem, że mnie obcierają z tyłu tuż nad piętą, poniżej kostek. Bolało, ale wchodziłem na szczyt. Przy schodzeniu nie było problemu. Po dwóch dniach ledwo chodziłem. Zrobiły się w stopach dziury aż do mięsa. Bolało później nawet przy chodzeniu w adidasach.
Teraz rany prawie się zagoiły, a ja zastanawiam się, co dalej z tymi wymarzonymi butami.
Poradzicie?