24-02-2018, 16:51
Pim
co do twojej ostatniej refleksji. Czy te 4 najwyższe potrzebują takich wielkich nakładów i zaawansowania? Czy to po prostu jest zwiększanie szans na wejście i komfortu dzięki postępowi technologicznemu?
Podejrzewam, bo nie wiem tego na pewno, że podczas pierwszego wejścia na Everest Polacy nie dysponowali jakimiś hiper kombinezonami. Pewno różniły się tylko większą ilością wypełnienia od letnich. Wielicki kiedyś wspominał, że używali zamiast gogli okularów spawalniczych. To w pewnym sensie pokazuje, że tamte wyprawy także były niskokosztowe. Jednak siłą tych ekspedycji było olbrzymie doświadczenie górskie i z działania w permanentnym zmaganiu się z niedoborami sprzętowymi i finansowymi połączone z determinacją uczestników. Zresztą znamienne jest to, że Najwyższy z czternastu zdobyto jako pierwszy. Czyli w warunkach najmniejszego zaawansowania technologicznego.
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/
co do twojej ostatniej refleksji. Czy te 4 najwyższe potrzebują takich wielkich nakładów i zaawansowania? Czy to po prostu jest zwiększanie szans na wejście i komfortu dzięki postępowi technologicznemu?
Podejrzewam, bo nie wiem tego na pewno, że podczas pierwszego wejścia na Everest Polacy nie dysponowali jakimiś hiper kombinezonami. Pewno różniły się tylko większą ilością wypełnienia od letnich. Wielicki kiedyś wspominał, że używali zamiast gogli okularów spawalniczych. To w pewnym sensie pokazuje, że tamte wyprawy także były niskokosztowe. Jednak siłą tych ekspedycji było olbrzymie doświadczenie górskie i z działania w permanentnym zmaganiu się z niedoborami sprzętowymi i finansowymi połączone z determinacją uczestników. Zresztą znamienne jest to, że Najwyższy z czternastu zdobyto jako pierwszy. Czyli w warunkach najmniejszego zaawansowania technologicznego.
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/