13-09-2007, 15:20
Spineless po pierwsze są portaledge jedno i dwu osobowe, więc w jedyce zawsze będzie trudno wyspać dwóm osobom, czy cięzko zasnąć? to kwestia przyzwyczajenia , znam osobe która na fotelu w pozycji siedzącej usypia nie wiadomo nawet kiedy, a w łóżku ma problem zasnąć. Sprzączka nie musi sprawiac wrażenia mocnej, aby była mocna :). Przypomne, że portaledge ma też jeden punkt mocowania/wszyskie taśmy regulujące położenie poziome spięte są razem i od tego miejsca standardowo jest już jeden punkt zaczepienia, a mocuje się portagle poprzez np kość do skały więc tez jest ,,jeden punkt mocowania'', a czy wepniesz np. dwie kości to zależy od Ciebie, ale ja nie widzę zbytni sensu skoro śpisz w uprzęży połączonej z drugim punktem zaczepienia/ niezależnym z mocowaniem portaledge/. Dla lepszego bezpieczeństwa do kokona też można dołączyć drugi punkt zaczepienia. Co do koloru to naukowo i takie tam... :). A tak apropo ja mam portaledge i bardzo często go używam- szkoda tylko ,że w większości przypadków do spania na wysokich drzewach, a nie na wielkiej skale i dodam ,że nie zamieniłbym go na kokonik :)
-------------------------------------------
he
-------------------------------------------
he