09-05-2007, 09:10
od zwyklych zamkow roznia sie trwaloscia (odkrywcze co??)...ale tak serio serio to ykk troche tradycji w tej dziedzinie ma i prawda jest taka ze zaden ''y'' mi sie nie rozlecial (nie rozpina sie sam, nie rozjezdza)
kolejna sprawa czyli kompatybilnosc to takze spora zaleta...
co do salmi - niestety ale cos z nimi jest nie tak..w moim zephyrku (alpinsowy jeszcze) padaja powoli...ciekaw jestem tylko czy to kwestia mojego uzytkowania...z drugiej strony millet uzywal salmi w swoich windstopperach a ostatnio jakos nie bardzo wiec chyba nie jest to tylko kwestia mojego uzytkowania..
-------------------------------------------
http://www.toya.net.pl/~kazzperr/SPISGAL.htm
kolejna sprawa czyli kompatybilnosc to takze spora zaleta...
co do salmi - niestety ale cos z nimi jest nie tak..w moim zephyrku (alpinsowy jeszcze) padaja powoli...ciekaw jestem tylko czy to kwestia mojego uzytkowania...z drugiej strony millet uzywal salmi w swoich windstopperach a ostatnio jakos nie bardzo wiec chyba nie jest to tylko kwestia mojego uzytkowania..
-------------------------------------------
http://www.toya.net.pl/~kazzperr/SPISGAL.htm