01-02-2016, 23:54
Arni, zmiany konstrukcyjne - obecnie większość czołówek me ledy zintegrowane na podłożach ze sterownikiem i na dodatek są lutowane w technologii bezołowiowej. Czytaj - prawie 70% szans na zabicie lampki gdy spróbujesz z niej wymontować leda. Dodatkowo wychodzą paskudne przekłamania na rezystancjach przewodów, które trzeba dolutować aby klasycznie zmierzyć sobie prąd, z podawaniem zasilania jest taki sam problem - niektóre czołówki świeca lepiej po wyjęciu sterownika i leda na zewnątrz i podłączeniu do nich zasilania DIY niż z oryginalnym zasilaniem.
Te pomiary były bardziej istotne w czasach gdy każdy stosował sobie inne ledy i specyfikacje były totalnie nieporównywalne - wtedy można było porównać czołówki na podstawie ilości światła emitowanego z diody led. Teraz trzeba by do tego podejść z oscyloskopem i sferą, lub pominąć ten etap.
---
Edytowany: 2016-02-01 23:54:53
-------------------------------------------
Dominik
Te pomiary były bardziej istotne w czasach gdy każdy stosował sobie inne ledy i specyfikacje były totalnie nieporównywalne - wtedy można było porównać czołówki na podstawie ilości światła emitowanego z diody led. Teraz trzeba by do tego podejść z oscyloskopem i sferą, lub pominąć ten etap.
---
Edytowany: 2016-02-01 23:54:53
-------------------------------------------
Dominik