13-01-2016, 18:12
Odpowiem za Arniego :-)
Niektórzy tak mają, że mają pracę. I urlop. Znaną liczbę dni urlopu. Więc przewidzenie na ile wystarczy aku nie jest jakąś magiczną sztuką. Więc niepotrzebny balast pomijamy.
Zapasowe źródło światła? Baterii?
To dorzućmy do tego zapasowy palnik. Zapasowe buty. Zapasowe... cośtamy. I waga rośnie nam absurdalnie. O rzeczy które użyjemy raz na wiele lat. Częściej ich jednak nie użyjemy.
Niektórzy tak mają, że mają pracę. I urlop. Znaną liczbę dni urlopu. Więc przewidzenie na ile wystarczy aku nie jest jakąś magiczną sztuką. Więc niepotrzebny balast pomijamy.
Zapasowe źródło światła? Baterii?
To dorzućmy do tego zapasowy palnik. Zapasowe buty. Zapasowe... cośtamy. I waga rośnie nam absurdalnie. O rzeczy które użyjemy raz na wiele lat. Częściej ich jednak nie użyjemy.