13-02-2019, 07:25
Farfura - bo w przypadku membran klucz zastosowania wydaje się nadrzędny nad ceną. Najpierw kupiec powinien zdecydować czy chce kurtkę lekką czy mocną czy na miasto i dopiero wtedy decydować wybierając właśnie 2,5L, 3L albo 2L (to uproszczony podział oczywiście. To dlatego, że 2,5L za 400zł funkcjonalnie nie rózni się od takiego za 800 ale 2,5L za 300 od 3L za 300 już zasadniczo. Inna sprawa, że jak ktoś zaczyna od ceny to jak pisałem wcześniej trafia na PreCip'a i myśli, że Pana Boga za nogi złapał bo to marmot za 3-4 stówy a widzi obok marmota za 1,5tys. Potem idzie do paczkomatu i zdziwko - co to takie cieńkie i delikatne.
Z tym RETem to nie jest przypadkiem tak, że bada się samą membranę tak jak z wodoszczelnością a nie laminat więc 3L będzie w praktyce gorsze niż lżejsza konstrukcja z tym samym RETem?
czpkabrrrr - jak wisi w szafie ;) niektórzy nawet noszą tyle czasu, ale po mieście, bez plecaka i przechowują na wieszaku :) Ale grube 3L (nie te ultralightowe 3L konstrukcje) tyle normalnego użytkowania (czyli np miasto jak pada, kilka czy kilkanaście razy w roku górki) może moim zdaniem unieść.
-------------------------------------------
m
Z tym RETem to nie jest przypadkiem tak, że bada się samą membranę tak jak z wodoszczelnością a nie laminat więc 3L będzie w praktyce gorsze niż lżejsza konstrukcja z tym samym RETem?
czpkabrrrr - jak wisi w szafie ;) niektórzy nawet noszą tyle czasu, ale po mieście, bez plecaka i przechowują na wieszaku :) Ale grube 3L (nie te ultralightowe 3L konstrukcje) tyle normalnego użytkowania (czyli np miasto jak pada, kilka czy kilkanaście razy w roku górki) może moim zdaniem unieść.
-------------------------------------------
m