23-10-2016, 14:28
Bardzo często jest tutaj polecana kurtka Rain Cut. W sumie nigdy się tym nie interesowałem bo i po co!? Jednak 2 miesiące temu miałem okazję przyjrzeć się jej z bliska i zobaczyć ją w ''akcji''. I co się okazuje!? Kurtka owszem tania, mała i pakowna. Jednak nie nadaje się na mocniejszy deszcz. W mocniejszym deszczu po 15-20 minutach człowiek przemókł. I nie mówię tutaj o zlewie czy oberwaniu chmury. Po prostu mocniejszy opad. Kurtka nadaje się na niewielkie i delikatne deszcze. Więc jeżeli ktokolwiek szuka kurtki w góry która w razie czego zabezpieczy go przed deszczem to rain cut raczej nie zabezpieczy. Chyba ze trafimy na kapuśniaczek. Nawet jeżeli to jest kurtka awaryjna i leży w plecaku i czeka na kapuśniaczek.
Owszem pieniądz żaden ale i kurtka żądna jeżeli trafimy na trudniejsze warunki.
Ot takie moje obserwacje.
-------------------------------------------
JAca
Owszem pieniądz żaden ale i kurtka żądna jeżeli trafimy na trudniejsze warunki.
Ot takie moje obserwacje.
-------------------------------------------
JAca