07-06-2013, 19:43
Podczas dzisiejszego prania mojego haglofs Lim Ultimate spotkała mnie bardzo niemiła niespodzianka. Gdy kurtka całkiem zamokła zobaczyłem na barkach ciemne kreski i ''kropki''. Po wyschnięciu dokładnie zbadałem te miejsca. Niestety to membrana zdycha w tych miejscach:( narazie nie jest to przetarcie do materiału ale widać wyraźnie na membranie pomarszczenia przez które po pewnym czasie przechodzi wilgoć.
Zakładam ze uszkodzenia wynikają z noszenia plecaka(materiał wierzchni nie ruszony, jak nówka) co jest zaskakujące bo szelki plecaka jak i t-shirty oraz polary nie są kanciaste ani ostre:) tym bardziej ze kurtke używam zgodnie z przeznaczeniam- leży w szafie albo w plecaku(90% czasu) noszone tylko w deszcz. Pod plecakiem sporadycznie używana.
Także paclite jednak delikatne... jakieś pomysły jak przywrócić wodoodporność?
---
Edytowany: 2013-06-07 20:44:28
-------------------------------------------
Sprawy nie toczą się lecz zap...
Zakładam ze uszkodzenia wynikają z noszenia plecaka(materiał wierzchni nie ruszony, jak nówka) co jest zaskakujące bo szelki plecaka jak i t-shirty oraz polary nie są kanciaste ani ostre:) tym bardziej ze kurtke używam zgodnie z przeznaczeniam- leży w szafie albo w plecaku(90% czasu) noszone tylko w deszcz. Pod plecakiem sporadycznie używana.
Także paclite jednak delikatne... jakieś pomysły jak przywrócić wodoodporność?
---
Edytowany: 2013-06-07 20:44:28
-------------------------------------------
Sprawy nie toczą się lecz zap...