13-06-2011, 13:22
Jarek
To był sakrazm, choć istotnie istnieją takie cuda, (np: Ventile, olejowane bawełny, Paramo analogy) które oddychają, są wodoodporne i nie mają membrany.
Ale nie spełniają Twoich warunków wagowo-cenowych. Jeśli nigdy wcześniej nie chodziłeś w membranie to każda (łącznie z najdroższymi i najlepszymi GTX i eVentem) rozczarują cię swoją paroprzepuszczalnością. Dlatego też najlepszym rozwiązaniem jest windshirt + lekka membrana w plecaku. Ewentulnie jeśli się nie wspinasz: poncho + windshirt
-------------------------------------------
m
To był sakrazm, choć istotnie istnieją takie cuda, (np: Ventile, olejowane bawełny, Paramo analogy) które oddychają, są wodoodporne i nie mają membrany.
Ale nie spełniają Twoich warunków wagowo-cenowych. Jeśli nigdy wcześniej nie chodziłeś w membranie to każda (łącznie z najdroższymi i najlepszymi GTX i eVentem) rozczarują cię swoją paroprzepuszczalnością. Dlatego też najlepszym rozwiązaniem jest windshirt + lekka membrana w plecaku. Ewentulnie jeśli się nie wspinasz: poncho + windshirt
-------------------------------------------
m