01-02-2011, 21:55
Rozumiem piteros, że szukasz kurtki lekkiej i przeciwdeszczowej, tzn. takiej trzymanej w plecaku i zakładanej tylko w razie konkretnej zlewy. Jeśli tak ma być ona używana, nie przejmuj się za bardzo wytrzymaością przy noszeniu ciężkiego plecaka. O wiele ważniejsza jest jej mała objętość po spakowaniu i waga, bo kurtka będzie więcej noszona w plecaku, niż na grzbiecie. Mój PreCip używany wyłącznie przeciwdeszczowo ma już ponad dwa lata i żyje, a plecak noszę w górach zawsze:)
Milo Emmen to kurtka 2L, z zamkiem do wpięcia polara i wzmocnieniami, więc lekka nie będzie. Pisząc lekka mam na myśli cyfry rzędu 300 - 400 g. Będzie to raczej duplikat (może nieco lżejszy) Twojej Alviki Thor.
Oczywiście nie namawiam Cię na PreCipa konkretnie, ale uważam, że ta kategoria wagowo-konstrukcyjna powinna być brana pod uwagę, przy poszukiwaniu kurtki przeciwdeszczowej, czyli awaryjnej, używanej sporadycznie. Odporność ''przeciwplecakowa'' jest raczej marginalą cechą dla przeciwdeszczówek. Rozczarownie pojawia się, gdy ktoś próbuje traktować je jako podstawowe, całoroczene kurtki membranowe.
-------------------------------------------
cześć i czołem
Milo Emmen to kurtka 2L, z zamkiem do wpięcia polara i wzmocnieniami, więc lekka nie będzie. Pisząc lekka mam na myśli cyfry rzędu 300 - 400 g. Będzie to raczej duplikat (może nieco lżejszy) Twojej Alviki Thor.
Oczywiście nie namawiam Cię na PreCipa konkretnie, ale uważam, że ta kategoria wagowo-konstrukcyjna powinna być brana pod uwagę, przy poszukiwaniu kurtki przeciwdeszczowej, czyli awaryjnej, używanej sporadycznie. Odporność ''przeciwplecakowa'' jest raczej marginalą cechą dla przeciwdeszczówek. Rozczarownie pojawia się, gdy ktoś próbuje traktować je jako podstawowe, całoroczene kurtki membranowe.
-------------------------------------------
cześć i czołem