10-08-2007, 07:29
Ja co prawda nie mam kurtki z dry-on, ale właśnie z Salewowskiego Rain-teca. też 2000mm i jest to własnie napylana warstewka, ale wygląda dość solidnie i od prawie 2 lat nic się z nią nie dzieje. Nie odchodzi płatami jak ''membrany'' w plecakach WolfGanga. Kurtka nadal daje radę deszczowi, choć już niestety woda nie perli się na niej jak na poczatku.
-------------------------------------------
Pozdrawiam.
-------------------------------------------
Pozdrawiam.