19-04-2007, 11:55
~mała
Rzeczywiście tak jest
Membrany ''oddychają'' na zasadzie dyfuzji czyli by działały to po jednej stronie musi byc wilgotno i ciepło po drógiej zimno i sucho. W lecie oddychalność Hy-venta czy Gore Xcr jest nieznacznie większa niż parametry jakimi sie może popisać worek foliowy (zaraz zacznie sie wojna ale fizyki niestety jeszcze nie dqa sie oszukać)
Dodatkowo może się zdażyć że w ciepły letni deszcz te cudowne tkaniny zaczną działać ale nie wtę stronę co by sobie urzytkownik życzył (odczucie jest takie że pod kurtką robi ci się wilgotno)
Dodatkowo osoby o dłuższym stażu i doświadczeniu górskim wiedzą że jak wieje i leje to nie ma opcji po pewnym, czasie wszystko przemoknie (lub zostanie zalene od góry od dołu nogawką prze zamek lub w jeszcze inny dziwny sposób)
Stąd w lecie lepiej sobie kupić ultralekki jakies cos nieoddychającego wyjdzie taniej a odczucia będą takie same
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Rzeczywiście tak jest
Membrany ''oddychają'' na zasadzie dyfuzji czyli by działały to po jednej stronie musi byc wilgotno i ciepło po drógiej zimno i sucho. W lecie oddychalność Hy-venta czy Gore Xcr jest nieznacznie większa niż parametry jakimi sie może popisać worek foliowy (zaraz zacznie sie wojna ale fizyki niestety jeszcze nie dqa sie oszukać)
Dodatkowo może się zdażyć że w ciepły letni deszcz te cudowne tkaniny zaczną działać ale nie wtę stronę co by sobie urzytkownik życzył (odczucie jest takie że pod kurtką robi ci się wilgotno)
Dodatkowo osoby o dłuższym stażu i doświadczeniu górskim wiedzą że jak wieje i leje to nie ma opcji po pewnym, czasie wszystko przemoknie (lub zostanie zalene od góry od dołu nogawką prze zamek lub w jeszcze inny dziwny sposób)
Stąd w lecie lepiej sobie kupić ultralekki jakies cos nieoddychającego wyjdzie taniej a odczucia będą takie same
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora