28-07-2010, 12:07
Powitoł
Pękła guma? Musisz z tym żyć ;)
Jeśli nic więcej się nie dzieje (nie pęka w głąb, nie odchodzi otok) to zostaw. Taki ficzer Kupczaków. W swoich MONach próbowałem jakoś łapać klejami te pęknięcia, ale raz-nie pomogło, dwa-wygląda to i tak niewyjściowo :)
Pękła guma? Musisz z tym żyć ;)
Jeśli nic więcej się nie dzieje (nie pęka w głąb, nie odchodzi otok) to zostaw. Taki ficzer Kupczaków. W swoich MONach próbowałem jakoś łapać klejami te pęknięcia, ale raz-nie pomogło, dwa-wygląda to i tak niewyjściowo :)