04-03-2018, 21:28
Dokładnie. Atomicus musisz pisać jaśniej.
''Ale czy to jest aktualne?'' - ano jest, jak najbardziej, do końca marca. Skąd mamy wiedzieć, czy wyjeżdżasz za tydzień na biegówki, czy za rok do Nepalu, a może już coś się stało i chcesz skorzystać?
''No, jak widzisz to jest stary dokument. Sprzed roku.'' - Nie jest stary, jest aktualny, obowiązujący.
''Pytanie, jak jest teraz - skladki za rok 2018 i ubezpieczenie na 2018.'' - Teraz jest jak napisaliśmy:) Sam zapłaciłem składkę za 2018 i do końca marca korzystam (biernie) z ubezpieczenia z obecnej umowy.
''To co roku sie zmienia.'' - Nieprawda. Chyba co najmniej dwie ostanie umowy były na dłużej niż rok. Obecna jest dwuletnia.
Wybacz czepialstwo, ale sam rozumiesz...
A co będzie dalej? Sam chciałbym wiedzieć, ale uznałem, że i tak opłaca mi się w ciemno opłacić składkę, zwłaszcza, że akurat wyjeżdżałem. Napisałem nawet do nich maila półtora miesiąca temu o jakiekolwiek informacje na temat przyszłego ubezpieczenia lub kiedy choć można się takowej informacji spodziewać, ale tradycyjnie obeszli mchem i siedzą, nawet ''odwal się'' nie raczyli odpisać. Nie trawię tej organizacji. Btw. moje ostatnie kupowanie naklejki nadawałoby się do niezłego kabaretu.
''Ale czy to jest aktualne?'' - ano jest, jak najbardziej, do końca marca. Skąd mamy wiedzieć, czy wyjeżdżasz za tydzień na biegówki, czy za rok do Nepalu, a może już coś się stało i chcesz skorzystać?
''No, jak widzisz to jest stary dokument. Sprzed roku.'' - Nie jest stary, jest aktualny, obowiązujący.
''Pytanie, jak jest teraz - skladki za rok 2018 i ubezpieczenie na 2018.'' - Teraz jest jak napisaliśmy:) Sam zapłaciłem składkę za 2018 i do końca marca korzystam (biernie) z ubezpieczenia z obecnej umowy.
''To co roku sie zmienia.'' - Nieprawda. Chyba co najmniej dwie ostanie umowy były na dłużej niż rok. Obecna jest dwuletnia.
Wybacz czepialstwo, ale sam rozumiesz...
A co będzie dalej? Sam chciałbym wiedzieć, ale uznałem, że i tak opłaca mi się w ciemno opłacić składkę, zwłaszcza, że akurat wyjeżdżałem. Napisałem nawet do nich maila półtora miesiąca temu o jakiekolwiek informacje na temat przyszłego ubezpieczenia lub kiedy choć można się takowej informacji spodziewać, ale tradycyjnie obeszli mchem i siedzą, nawet ''odwal się'' nie raczyli odpisać. Nie trawię tej organizacji. Btw. moje ostatnie kupowanie naklejki nadawałoby się do niezłego kabaretu.