28-02-2012, 11:51
Piotrunio
2012-02-28 08:06:18
79.188.178.246
nr 7942
głosów 0
Ubezpieczenie kosztuje kilka złotych na dzień. O ile się nic nie zmieniło, to będzie m/w równowartość jednego piwa w schronisku. Tak więc rozważania o ich niedostępności są trochę przesadzone. Gorzej z mentalnością, która lubi szeptać do uszka, że piwko w schronisku jest jednak od ubezpieczenia lepsze...
Dlatego widzi mi się ten pomysł by ubezpieczenie było zawarte w cenie biletu wstępu do parku. Bilety takowe powinny być dostępne wszędzie, nawet na stacji benzynowej, aby każdy chętny na ubezpieczenie mógł je mieć.
A dla lubiących atrakcje, w tym noclegi zimą na tatrzańskiej grani, czy chadzanie poza szlakami nie powinno być innych ograniczeń w wędrowaniu poza ubezpieczeniem obowiązkowym (i oczywiście stosunkowo droższym niż to standardowe).
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
2012-02-28 08:06:18
79.188.178.246
nr 7942
głosów 0
Ubezpieczenie kosztuje kilka złotych na dzień. O ile się nic nie zmieniło, to będzie m/w równowartość jednego piwa w schronisku. Tak więc rozważania o ich niedostępności są trochę przesadzone. Gorzej z mentalnością, która lubi szeptać do uszka, że piwko w schronisku jest jednak od ubezpieczenia lepsze...
Dlatego widzi mi się ten pomysł by ubezpieczenie było zawarte w cenie biletu wstępu do parku. Bilety takowe powinny być dostępne wszędzie, nawet na stacji benzynowej, aby każdy chętny na ubezpieczenie mógł je mieć.
A dla lubiących atrakcje, w tym noclegi zimą na tatrzańskiej grani, czy chadzanie poza szlakami nie powinno być innych ograniczeń w wędrowaniu poza ubezpieczeniem obowiązkowym (i oczywiście stosunkowo droższym niż to standardowe).
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora