05-03-2015, 13:52
Doczu, duskusję o Faroe proponowałbym przerzucić do recenzji o Faroe, jeśli kiedyś takowa powstanie ;-) Ewentualnie do tematu o namiotach FN: https://ngt.pl/thread-896-page-9.html
Odpowiadając na Twoje pytania i uwagi:
Do ad A) 'Silnylon lub kerlon'. W rzeczywistości kerlon to tkanina silnylon tkana na potrzeby Hilleberga. To jest tylko ich nazwa handlowa. Hilleberg twierdzi, że jest do 6 razy odporniejszy na rozrywanie od konkurencyjnych materiałów. Tylko jakich? Konkretne nazwy? Producenci? O tym już milczy, bo pewnie procesy sporo by kosztowały ;-) Owszem, na alibabie i innych portalach możesz kupić coś o nazwie kerlon, ale co to jest i jakie ma właściwości do oryginalnego materiału Hilleberga? Bóg jeden wie, bo pewnie małe żółte rączki tego nie sprawdzały.
'Ale jak widzisz regulowanie odciągów od wewnątrz ?' Przy 2 wejściach masz dostęp do 3 punktów podparcia masztów z każdej strony. Wystarczy klamerka samozaciskowa i pasek/linka z końcówką wystającą w kierunku środka namiotu. Ciągniesz i napinasz
Do ad C) 'Typ igloo wydaje mi sie być jednak najlepszym rozwiązaniem przy założeniach punktu B. Bo budując konstrukcję na 3 pałąkach jak w przytoczonym np. Chinooku 2 na szczycie może sie gromadzić śnieg. Przerabiałem to w Sierrze II i tam z czasem przesiąkała woda. Ale to nie był silnylon więc mogłoby to nie mieć znaczenia.'
Silnylon nie jest żadnym cudownym materiałem - po pewnym czasie przesiąka tak samo jak każdy.3 pałąki nie są tu winne, tak samo masz wypłaszczenie w zwykłym iglo czy tunelu. Myślę, że rozwiązaniem jest odpowiednie rozmieszczenie i gięcie łuków stelaża. Darek proponował gięcie w dolnej części, aby ścianki namiotu w dolnej części sypialni były bardziej pionowe. Moim zdaniem to błąd. Przy konstrukcji z 2 przedsionkami nie ma to znaczenia - po bokach tam gdzie namiot jest pochyły jest pusta przestrzeń, a ścianki samej sypialni w tym miejscu mogą być całkowicie pionowe, bo są niezależne od tropiku. Przy głowie i stopach ścianki sypialni będą skośne, ale ani głowa ani stopy nie są wysokie ;-) Rozwiązanie z pionowymi ściankami zwiększa za to opór, jak konstrukcja stawia przy silnym wietrze. Konstrukcje typu Twin Sisters albo tipi są przy dobrym napięciu zaskakująco odporne na wiatry właśnie dlatego, że wszystkie ściany są pochylone pod dużym kątem.
Popatrz także na Chinooka - tam 3 maszt jest przesunięty, więc nie zakłóca linii iglo. Sam producent pisze, że latem można rozbijać namiot bez tego masztu, a dokładać go tylko zimą i w ciężkich warunkach. Dodatkowo taka asymetryczność pozwala na powiększenie wejścia, które np. w Hillebergu Soulo jest trochę małe.
'Co do braku przedsionków w typie igloo, to nie ma dramatu. Przedsionki mieszczące częściowo wypakowany plecak, jakieś buty i trochę innego sprzętu pomieszczą.' Ale nawet taki mikroskopijny przedsionek musisz napiąć, czyli dodatkowe szpilki. Dodatkowy pałąk napinający przedsionek wzmacnia w tym miejscu konstrukcję i daje 100% samonośność. Chyba że myślałeś o Hilleberg Unna? Tyle że to jest jedynka o wielkości małej dwójki, żebyś wszystko poza butami miał w środku. Dodatkowo opisywane przez Ciebie problemy z materiałem wejścia i padaniem do środka wzrastają do kwadratu. Jestem posiadaczem H. Soulo i jego konstrukcja bardziej do mnie przemawia, mimo że w środku jest ciasny.
Do ad E) 'Tutaj ponownie optowałbym za haczykami.'
Może jestem trochę zrażony do haczyków, ale przy gwałtownym zmiennym wietrze i związanym z tym 'szarpaniem' namiotu zwykłe haczyki potrafiły mi się zwyczajnie odpiąć... Dlatego myślałem nad rodzajem karabinków do przypinania sypialni - łatwo wpiąć, trudniej wypiąć.
Darek - nadal jestem za tunelami z zewnątrz, mogą być z mocnej siatki jeśli masz złe doświadczenia. Miałem różne namioty i moje obserwacje wskazują, że to wzmacnia sztywność i odporność konstrukcji. Tylko u góry rękawy są niepotrzebne, bo zatrzymują śnieg.
'Generalnie jak tak się zestawi to wszystko to tak jak już pisałem we wcześniejszych postach - wystarczyłoby nieznacznie (konstrukcyjnie) zmienić Sierrę II by uzyskać ciekawe efekty i zejść z wagą do wagi poniżej 2,3 kg.'
Zgadzam się, Sierra jest świetnym punktem wyjścia. Samo wywalenie stelażu z włókna szklanego i polietylenowej podłogi odchudzi ten namiot o kilogram...
'Kolor/.../ Na Boga niech to będzie jakiś zielonkawy, zielony, szary czy nawet brązowy ale nie czerwony czy żółty.'
PRAWDA, PRAWDA, CZYSTA PRAWDA!!! Oliwkowy lub szary tropik, byle nie czerwony jak ktoś proponował na poprzednich stronach. To ma być namiot turystyczny, a nie cyrkowy ;-)
---
Edytowany: 2015-03-05 13:59:10
Odpowiadając na Twoje pytania i uwagi:
Do ad A) 'Silnylon lub kerlon'. W rzeczywistości kerlon to tkanina silnylon tkana na potrzeby Hilleberga. To jest tylko ich nazwa handlowa. Hilleberg twierdzi, że jest do 6 razy odporniejszy na rozrywanie od konkurencyjnych materiałów. Tylko jakich? Konkretne nazwy? Producenci? O tym już milczy, bo pewnie procesy sporo by kosztowały ;-) Owszem, na alibabie i innych portalach możesz kupić coś o nazwie kerlon, ale co to jest i jakie ma właściwości do oryginalnego materiału Hilleberga? Bóg jeden wie, bo pewnie małe żółte rączki tego nie sprawdzały.
'Ale jak widzisz regulowanie odciągów od wewnątrz ?' Przy 2 wejściach masz dostęp do 3 punktów podparcia masztów z każdej strony. Wystarczy klamerka samozaciskowa i pasek/linka z końcówką wystającą w kierunku środka namiotu. Ciągniesz i napinasz
Do ad C) 'Typ igloo wydaje mi sie być jednak najlepszym rozwiązaniem przy założeniach punktu B. Bo budując konstrukcję na 3 pałąkach jak w przytoczonym np. Chinooku 2 na szczycie może sie gromadzić śnieg. Przerabiałem to w Sierrze II i tam z czasem przesiąkała woda. Ale to nie był silnylon więc mogłoby to nie mieć znaczenia.'
Silnylon nie jest żadnym cudownym materiałem - po pewnym czasie przesiąka tak samo jak każdy.3 pałąki nie są tu winne, tak samo masz wypłaszczenie w zwykłym iglo czy tunelu. Myślę, że rozwiązaniem jest odpowiednie rozmieszczenie i gięcie łuków stelaża. Darek proponował gięcie w dolnej części, aby ścianki namiotu w dolnej części sypialni były bardziej pionowe. Moim zdaniem to błąd. Przy konstrukcji z 2 przedsionkami nie ma to znaczenia - po bokach tam gdzie namiot jest pochyły jest pusta przestrzeń, a ścianki samej sypialni w tym miejscu mogą być całkowicie pionowe, bo są niezależne od tropiku. Przy głowie i stopach ścianki sypialni będą skośne, ale ani głowa ani stopy nie są wysokie ;-) Rozwiązanie z pionowymi ściankami zwiększa za to opór, jak konstrukcja stawia przy silnym wietrze. Konstrukcje typu Twin Sisters albo tipi są przy dobrym napięciu zaskakująco odporne na wiatry właśnie dlatego, że wszystkie ściany są pochylone pod dużym kątem.
Popatrz także na Chinooka - tam 3 maszt jest przesunięty, więc nie zakłóca linii iglo. Sam producent pisze, że latem można rozbijać namiot bez tego masztu, a dokładać go tylko zimą i w ciężkich warunkach. Dodatkowo taka asymetryczność pozwala na powiększenie wejścia, które np. w Hillebergu Soulo jest trochę małe.
'Co do braku przedsionków w typie igloo, to nie ma dramatu. Przedsionki mieszczące częściowo wypakowany plecak, jakieś buty i trochę innego sprzętu pomieszczą.' Ale nawet taki mikroskopijny przedsionek musisz napiąć, czyli dodatkowe szpilki. Dodatkowy pałąk napinający przedsionek wzmacnia w tym miejscu konstrukcję i daje 100% samonośność. Chyba że myślałeś o Hilleberg Unna? Tyle że to jest jedynka o wielkości małej dwójki, żebyś wszystko poza butami miał w środku. Dodatkowo opisywane przez Ciebie problemy z materiałem wejścia i padaniem do środka wzrastają do kwadratu. Jestem posiadaczem H. Soulo i jego konstrukcja bardziej do mnie przemawia, mimo że w środku jest ciasny.
Do ad E) 'Tutaj ponownie optowałbym za haczykami.'
Może jestem trochę zrażony do haczyków, ale przy gwałtownym zmiennym wietrze i związanym z tym 'szarpaniem' namiotu zwykłe haczyki potrafiły mi się zwyczajnie odpiąć... Dlatego myślałem nad rodzajem karabinków do przypinania sypialni - łatwo wpiąć, trudniej wypiąć.
Darek - nadal jestem za tunelami z zewnątrz, mogą być z mocnej siatki jeśli masz złe doświadczenia. Miałem różne namioty i moje obserwacje wskazują, że to wzmacnia sztywność i odporność konstrukcji. Tylko u góry rękawy są niepotrzebne, bo zatrzymują śnieg.
'Generalnie jak tak się zestawi to wszystko to tak jak już pisałem we wcześniejszych postach - wystarczyłoby nieznacznie (konstrukcyjnie) zmienić Sierrę II by uzyskać ciekawe efekty i zejść z wagą do wagi poniżej 2,3 kg.'
Zgadzam się, Sierra jest świetnym punktem wyjścia. Samo wywalenie stelażu z włókna szklanego i polietylenowej podłogi odchudzi ten namiot o kilogram...
'Kolor/.../ Na Boga niech to będzie jakiś zielonkawy, zielony, szary czy nawet brązowy ale nie czerwony czy żółty.'
PRAWDA, PRAWDA, CZYSTA PRAWDA!!! Oliwkowy lub szary tropik, byle nie czerwony jak ktoś proponował na poprzednich stronach. To ma być namiot turystyczny, a nie cyrkowy ;-)
---
Edytowany: 2015-03-05 13:59:10