25-04-2006, 22:12
Tadeus ilu z was chodzi wyczynowo po wysokich górach lub w zimę i ilu z was potrzebuje naprawdę total stabilnego namiotu żeby nie odleciał na 6000 metrach? Ilu jest wstanie zapłacić 1500-4500 za namiot? Prędzej wypalicie dziury w tropikach od petów ;), lub ktoś zwinie taki namiot w rulonik razem z właścicielem w środku i sprzeda. Jakby taka salewę sprzedawali za 300pln to bomba. Dla wagi jestem zrezygnować z naprawdę wielu rzeczy. Sam posiadam komodo marabuta ale powiem wam że pozazdrościłem takiej muszelki z jednym pałąkiem bo pewnie waży z 1.5 kg a nie 2.6. Nie zapominajmy że nie zawsze jest czas suszyć namiot i trzeba zwinąć mokrego delikwenta i w drogę dlatego każdy gram decyduje czy wogóle weźmiemy taki namiot i czy nam się przyda. Trzymanie rzeczy w przedsionkach to też ma krótkie nogi i źle się może skończyć dla delikwenta o mocnym śnie w niebezpiecznych rejonach świata :))
-------------------------------------------
pozdro
-------------------------------------------
pozdro