21-01-2009, 16:27
2007-02-28 20:32:13
webghost,
Chodzi mi konkretnie właśnie o tę pastę: http://tiny.pl/ccdn
Te wymienione przez ciebie środki Meindla są całkowicie zbyteczne w porównaniu do tej pasty. Są to sztuczne, znacznie tańsze w produkcji zamienniki naturalnych środków czyli żywic i wosków pszczelich.
Po zastosowaniu pasty Coccine but absolutnie się nie klei czy coś w tym stylu, nic się z nim nie dzieje poza wspomnianym lekkim połyskiem. Kup, wypróbuj w niewidocznym miejscu za pietą a się przekonasz że to działa.
Przykład:
Gdy z psikasz but sprayem i włożysz go do wody zgadza się, że bez użycia żadnych sił oddziałujących na skórę woda nie będzie wsiąkała ALE wystarczy lekko przetrzeć palcem a woda wsiąka jak w gąbkę. Podobny test proponuję przeprowadzić po uprzednim posmarowaniu buta pastą Coccine. Nawet z pomocą gąbki nie idzie wepchnąć/wetrzeć wody w skórę buta - rewelka. Nie wspomnę o łatwości smarowania. Po dotknięciu pasty palcem ta zwyczajnie się topi pod wpływem jego temperatury - rewelka.
Jako podkład pod tę pastę do Engadinów proponuję to samo co producent czyli olej do skór (jak i jak często go stosować czytaj w temacie o impregnacji nubuku)