05-12-2008, 21:41
+gumowy otok o znikomej oddychalności;)
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
[Recenzja] Meindl Engadin
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|