20-05-2008, 17:32
Gdzieś tam wyczytane: jeśli skóra ''wokół'' porów jest odpowiednio natłuszczona, to pory nie są zatkane. Dzięki temu woda jakby perli się na ściankach porów i bez działania znacznej siły nie można przepchać jej cząsteczek do środka (blokują to wiązania międzycząsteczkowe + napięcie powierzchniowe). Natomiast para wodna nie posiada tak silnych wiązań międzycząsteczkowych więc może się ulatniać. Buty woskuje się, żeby zapobiec wypłukiwaniu tłuszczu ze skóry. Jeśli wosku nałoży się zbyt dużo , albo pozostawi się choćby cienką warstewkę ''na bucie'' (a nie w skórze) to zamiast powyższego mechanizmu otrzyma się ''woskowo - tłuszczowego kalosza''.
-------------------------------------------
Co ja robię w mieście? :(
-------------------------------------------
Co ja robię w mieście? :(