15-05-2009, 16:10
Czyli obnażyliśmy nagą prawdę;
Klient sknera bo kupił za granicą żeby 30 zł zaoszczędzić.
Ja sknera bo nie wyłożyłam firmowej ani prywatnej kasy na kuriera do Warszawy. (O niedobra ja, niedobra)
W Bako dwie sknery co nie wyłożyły kasy na serwis lub wysyłkę do Niemiec.
Cieszy się tylko czeski sklep - i kasa mu została i nikt się go nie czepia.
''Nigdy nie przyszło mi do głowy rzadać zwrotu gotówki'' - rety przecież ja od siedmiu stron pisze, że problem z prawem skarbowym sklepu zaczyna się jezeli efektem reklamacji bedzie zwrot gotówki! A nigdy na 100% nie wiadomo czy tak nie bedzie. Z tego co piszesz wnioskuję, ze na pewno były to sklepy ścisle współpracujące.
---
Edytowany: 2009-05-15 17:14:48
-------------------------------------------
Wszystko co piszę to jeno działanie marketingowe
Klient sknera bo kupił za granicą żeby 30 zł zaoszczędzić.
Ja sknera bo nie wyłożyłam firmowej ani prywatnej kasy na kuriera do Warszawy. (O niedobra ja, niedobra)
W Bako dwie sknery co nie wyłożyły kasy na serwis lub wysyłkę do Niemiec.
Cieszy się tylko czeski sklep - i kasa mu została i nikt się go nie czepia.
''Nigdy nie przyszło mi do głowy rzadać zwrotu gotówki'' - rety przecież ja od siedmiu stron pisze, że problem z prawem skarbowym sklepu zaczyna się jezeli efektem reklamacji bedzie zwrot gotówki! A nigdy na 100% nie wiadomo czy tak nie bedzie. Z tego co piszesz wnioskuję, ze na pewno były to sklepy ścisle współpracujące.
---
Edytowany: 2009-05-15 17:14:48
-------------------------------------------
Wszystko co piszę to jeno działanie marketingowe