29-03-2006, 13:23
z tego co wiem większośc sklepów ma 30% marże. To wiem z Horyzontu gdzie nabywałem sprzęt po znajmosci z hurtowni. I wiem ze 30 % mają marże . Wiec chyba jest mozliwosc jakiego manewru. A po za tym w prawie konsumenta jest npiasne ze mozemy sie targowac. O ile to nie dotyczy kart..
No faktem jest ze nie wchodzisz do sklepu i na gorąco zarzucasz sprzedawce czy dosatne jakis rabat. Mysle ze to... musi nastapic gdy juz jestem prawie zdecywaony. Wtedy pytam o rabat. Tylko nie wiem czy np. jest etyczne powiedziec ze jak tu nie uzyskam to pojde do konkurencji bo akurat mają ten sam model. To moze u nich mi sie uda.... Ja bym się na to nie odwazył. Bo raczej w jakis sposob nie szanuje sprzedawcy. chyba ze widze ze z góry jest np. nie miły. I robi łaske ze wogole robie tutaj jakis zakup.
Tak moze bc w komercyjnych sklepach. Jak chocby w Tomasie. Albo tam gdzie nie liczy sie jakos tylko cena i moda.
-------------------------------------------
<:>
No faktem jest ze nie wchodzisz do sklepu i na gorąco zarzucasz sprzedawce czy dosatne jakis rabat. Mysle ze to... musi nastapic gdy juz jestem prawie zdecywaony. Wtedy pytam o rabat. Tylko nie wiem czy np. jest etyczne powiedziec ze jak tu nie uzyskam to pojde do konkurencji bo akurat mają ten sam model. To moze u nich mi sie uda.... Ja bym się na to nie odwazył. Bo raczej w jakis sposob nie szanuje sprzedawcy. chyba ze widze ze z góry jest np. nie miły. I robi łaske ze wogole robie tutaj jakis zakup.
Tak moze bc w komercyjnych sklepach. Jak chocby w Tomasie. Albo tam gdzie nie liczy sie jakos tylko cena i moda.
-------------------------------------------
<:>