26-02-2008, 21:45
ludz e nie tragizowałbym:)
NGT to hobby a nie sposób na życie, choć z tego hobby calkiem sporo wyszlo. Tak czy siak nie musicie mi tego mówić bo zbieram się by skrobnąć maila do dwóch osób które mam na oku. Jakoś ogarnąlem pieluchy z enigetem ale spraw zawodowych przybyywa i zaczyna sie pomalu no time. A niestety sprawy zawodowe są dla mnie priorytetem. Bedzie dobrze, spokojna glowa. NGT trafi w dobre rece i racjonalnie używane ręce. O ile te 2 ludki sie zgodzą.
NGT to hobby a nie sposób na życie, choć z tego hobby calkiem sporo wyszlo. Tak czy siak nie musicie mi tego mówić bo zbieram się by skrobnąć maila do dwóch osób które mam na oku. Jakoś ogarnąlem pieluchy z enigetem ale spraw zawodowych przybyywa i zaczyna sie pomalu no time. A niestety sprawy zawodowe są dla mnie priorytetem. Bedzie dobrze, spokojna glowa. NGT trafi w dobre rece i racjonalnie używane ręce. O ile te 2 ludki sie zgodzą.