19-01-2008, 16:28
Alkibiades, to czy jedziesz gdzieś na dwa tygodnie czy na miesiąc nie robi specjalnej różnicy, rzeczy i tak tyle samo się bierze, żarcia też raczej więcej nie ma co brać, tym bardziej jeśli to cywilizowane rejony. myślę, że 80 litrów to górna granica rozsądku jeśli chodzi o litraż, większe są potrzebne jako stricte wory transportowe w miejsca, gdzie cywilizacji za żadne skarby nie uświadczysz.
ja bym brał Aircontacta Pro, bo naprawdę perfekcyjnie leży i jest świetnie wykonany, Indpendence kiedyś to była legenda, z dzisiejszą jakością Karrimora już bym się skłaniał ku innym firmom. LA też produkuje świetne plecaki, ale rzeczywiście w naszych realiach trudno dostępne.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
ja bym brał Aircontacta Pro, bo naprawdę perfekcyjnie leży i jest świetnie wykonany, Indpendence kiedyś to była legenda, z dzisiejszą jakością Karrimora już bym się skłaniał ku innym firmom. LA też produkuje świetne plecaki, ale rzeczywiście w naszych realiach trudno dostępne.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...