25-06-2007, 05:34
bywa, że targam plecak 35 kg lub nawet więcej. Na zimowy wspin, ale naturalnie tylko przy dojściu do schronu. Po 2 godzinach z takim zwierzakiem zdycham. Chłopaki macie racje. Obecnie wystarcza mniejszy worek (chyba, że sie na jakieś odludzie jedzie).
Pajacyk 40 litrów na 3 dni?? Twierdziłeś że mało piłeś. Boję sie chwilami Ciebie Jacku :-)
Pajacyk 40 litrów na 3 dni?? Twierdziłeś że mało piłeś. Boję sie chwilami Ciebie Jacku :-)