14-05-2006, 21:54
Moge sie wypowiedziec na temat plecaka Arizzon Wolverine 50. Pierwsza edycja. Z grubsza rzecz biorac plecak jest naprawde wysmienity, znosi dosc konkretne traktowanie (zawsze mialem tendencje do katowania plecakow), ponadto wszelkie mozliwe wady jakie zauwazylem w swojej wersji [pierwsza, mk 1 nazwyjmy to...) zostaly poprawione w pozniejszych. Jednakze uzywam go dopiero jeden sezon tak na powaznie wiec na konkretniejsza recenzje bedzie musial jeszcze troche poczekac....