05-02-2006, 17:44
>adi. O Edge30 piszę wyłącznie pod kątem użycia jako plecak freeride na skitur lub snowboard. Po zapięciu sprzętu, dociągnięciu wszystkich pasków - zero przemieszczeń na plecach! Ciężar dzięki sztywnej płytcie (+system poduszek do ochrony kręgosłupa) rozkłada się na prawdę idealnie, bez względu na to co jest w środku. Kieszonka z wyściółką na gogle też jest. Możesz mieć prawie pusty plecak a i tak wszystko jest bardzo stabilne.
Waveridera miałem na jeden dzień, strałem się go przetestować wyłącznie jako plecak na narty - rzeczywiście tkanina ok., zaczepy na narty i wszystkie zatrzaski - bez uwag. Jednak przy słabo wyładowanym plecaku (a to moja opcja-koszulka, polarek, gogle + czekolada :) ) i zapiętym ciężkim sprzęcie, system nośny nie odpowiada mi niestety wogóle. Siatka się wygina, niestabilnie siedzi na plecach itp. Nie wspominając już o jakiejkolwiek ochronie pleców. Jeśli Ty jesteś zadowolony to ok., może przy max wyładowanym plecaku jest lepiej. Zresztą każdy ma swoje preferencje.
Weź pod uwagę, że Edge absolutnie nie nadaje się na rower - ale i nie takie jego zadanie. Jak już mówiłem porównywałem wyłącznie zastosowanie zimowe.
Jeśli chodzi o mountainbike, to szczerze mówiąc, jaki by nie był system nośny to i tak plecy są całe mokre! No jest oczywiście aspekt ceny, to prawda jest droższy, nikt nie lubi wydawać kasy - to zawsze przykre, ale w tym konkretnym zastosowaniu ja wolałem dopłacić. Zresztą u dealera na wstępie dostajesz 10% a myślę, że i 20% jest do wytargowania. Pozdrawiam
-------------------------------------------
Oskar
Waveridera miałem na jeden dzień, strałem się go przetestować wyłącznie jako plecak na narty - rzeczywiście tkanina ok., zaczepy na narty i wszystkie zatrzaski - bez uwag. Jednak przy słabo wyładowanym plecaku (a to moja opcja-koszulka, polarek, gogle + czekolada :) ) i zapiętym ciężkim sprzęcie, system nośny nie odpowiada mi niestety wogóle. Siatka się wygina, niestabilnie siedzi na plecach itp. Nie wspominając już o jakiejkolwiek ochronie pleców. Jeśli Ty jesteś zadowolony to ok., może przy max wyładowanym plecaku jest lepiej. Zresztą każdy ma swoje preferencje.
Weź pod uwagę, że Edge absolutnie nie nadaje się na rower - ale i nie takie jego zadanie. Jak już mówiłem porównywałem wyłącznie zastosowanie zimowe.
Jeśli chodzi o mountainbike, to szczerze mówiąc, jaki by nie był system nośny to i tak plecy są całe mokre! No jest oczywiście aspekt ceny, to prawda jest droższy, nikt nie lubi wydawać kasy - to zawsze przykre, ale w tym konkretnym zastosowaniu ja wolałem dopłacić. Zresztą u dealera na wstępie dostajesz 10% a myślę, że i 20% jest do wytargowania. Pozdrawiam
-------------------------------------------
Oskar