To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] HiMountain Focus
#1
OPIS PRODUKTU:

pojemność: 40 l
wymiary: wysokość 50cm, szerokość 27cm, głębokość 16cm
waga: 1,5 kg
materiały: PowerTech i hypalon
dostępne kolory: gunmetal (stalowy) z czerwonym, zielonym lub pomarańczowym.
Cena: 199zł (kupiłem w promocji po 150zł)

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
19-03-2006, 15:59

Wstęp
Pakując się na wiosenną wyprawę szlakiem nieczynnej linii kolejowej z Kartuz do Lęborka (około 60km), odkryłem że mimo posiadania kilka plecaków, nie mam się w co spakować. Litrażem najbardziej odpowiadał mi Solo 40, tylko że jego konstrukcja nie pozwalała się sensownie spakować. Posiada on jedną szeroką komorę główną (rozszerzająca się w dolnej części), tylko jedną małą kieszonkę i minimalny system troczeń. Potrzebnych rzeczy nie dało się w nim ułożyć, a wyciągniecie czegokolwiek wymagało za każdym razem przekopania się przez wszystkie rzeczy. Po wyprawie rozpocząłem więc poszukiwania odpowiedniego plecaka.
Przyjąłem następujące założenia:
- pojemność 30-42l,
- możliwe duża ilość kieszeni i troczeń,
- mile widziana kompatybilność z camelbakiem,
- górna klapa w raz z kieszeniom.
Po przeprowadzonej wstępnej selekcji, zostały trzy plecaki: Campus Columbus, Wolfgang Scout i jeszcze jakiś model z oferty Pajaka . Później znalazłem w nowym katalogu HiM jeszcze jednego kandydata: Focus 40l. Posiadał on ciekawostkę w postaci wstawek po bokach z hypalonu, które robiły za wzmocnienia i system troczeń. Jako, że nikt z NGT nie potrafił mi nic na temat tego plecaka, postanowiłem się wziąć za jego testowania. Dzięki uprzejmości HiMountain, mogłem go wypożyczyć na okres 2 tygodnie do testów z opcją późniejszego zakupu. Wyszło to na plus, bo trafiłem na przecenę i za plecak zapłaciłem o 50zł mniej. Chciałem kupić plecak z zielonym wstawkami, żeby pasował do lasu, ale udało się dostać tylko pomarańczowy. Z tym kolorem wygląda za to bardzo ładnie, tylko są kłopoty z maskowaniem w lesie. Ogólnie plecak w tamtym roku bardzo trudno było dostać w sklepie, czyżby aż tak duży popyt? Zresztą ze sklepu internetowego, zniknął jako pierwszy, gdy inne model na wyprzedaży jeszcze dość długo leżały.

Materiały
Plecak jest wykonany z dość cienkiego materiału nazwie powertech. Jest to wytrzymała tkanina poliestrowa o splocie 600x600 powleczona dla wodoodporności PU. Charakteryzuje się ona wg. producenta niską waga, wysoką odpornością na ścieranie, rozdarcia i uszkodzenie mechaniczne. Dodatkowo wstawki kolorowe (pomarańczowe, zielone lub czerwone) mają wplecione wzmocnienia rip-stop. Po obu bokach mamy wstawione wzmocnienia z czarnego hypalonu, czyli poliestru powlekanego polietylenem. Podobno jest on bardzo odporny na przebicia i rozdarcia, do tego elastycznych i zachowuje właściwości w skrajnych temperaturach. Wszystkie klamry są produkcji YKK i posiadają logo HiM. Zamki nie mają oznaczeń producenta i posiadają uszczelkę gumową, który jednak przy górnej kieszeni uległa dość szybkiemu wykruszeniu.

Konstrukcja ogólna
Focus jest konstrukcją jednokomorową, o dwóch wejściach (dolne w postaci zamka dwusuwakowego otwierającego go na prawie 75% obwodu). U góry zaopatrzony jest on w komin i klapę z kieszenią oraz drabinkami. Paski zapinające kieszeń są bardzo długie, więc mimo tego że nie jest ona odpinana, komin można wyciągnąć na pełną długość. Od przodu mamy dużą kieszeń skrzelową zapinaną na pasek z klamrą. Posiada ona dodatkową możliwość kompresji i dopięcia do niej rzeczy, za pomocą x-owo przeplecionej gumowej linki ze stoperem. Po obu stronach plecaka mamy wszyte wzmocnienia z hypalonu zaopatrzone w komplet pionowych i poziomych prostokątnych przelotek. W komplecie otrzymujemy też, dwa krótkie paski z zapięciami z rzepów, przeznaczone do troczenia czekana. Ja wykorzystałem je do przypięcia kijków trekingowych. Do zaczepów tych podczas testów przypinałem: apteczkę i sakwy Janysport, troczyłem karimatę, kijki trekingowe i kukri. Dodatkowo na ścianach bocznych mamy idące zygzakiem paski kompresyjne zapinane na fastexy.
Wewnątrz plecaka na plecach znajduje się płaska kieszeń, ściągana u góry na linke gumową ze stoperem. Można w niej umieścić camelbak i przypiąć go dodatkowo u góry za pomocą paska z rzepem. U góry na ściance bocznej jest zakryte wyjście na rurkę, tylko że nie kompatybilne z source (wyjście jest po przeciwnej stronie).

System nośny
Jest prosty i bardzo efektywny, stanowi wyraźny postęp w porównaniu np. z Solo 40 Alpinusa. Część plecowa posiada wygodnie ukształtowane gąbki (grubsze pod nerkami) i dwa aluminiowe anatomicznie wyprofilowane płaskowniki (w wewnętrznych kanałach). Plecy są dodatkowo usztywnione, co by się nam konserwy nie wbijały. Szelki i pas biodrowy są odpowiednio wyprofilowane, grube, szerokie i posiadają odpowiednią twardość. Zarówno pas biodrowy jak i piersiowy są odpinane. Z wyjątkiem regulacji punktu zamocowania, szelki są w pełni regulowane. Gaąbki na plecach i szelkach są obszyte siatkowatym materiałem. Dodatkowo plecak posiada trzy uchwyt ułatwiające przenoszenie, jeden nad szelkami i dwa po bokach.

Test
Zarówno test leśny (40 km w zmiennej pogodzie) jak i hipermarketowy (wyładowany na maxa zakupami, ponad 14kg, odległość 700m) wypadły bardzo dobrze. Udało mi się przy przenoszeniu materiałów biurowych, wpakować od plecaka 3 pełne segregatory. Dobrze wypadł też podczas 3 dniowej wycieczki do Warszawy. Możliwości spakowanie i dostęp do rzeczy jest komfortowy. Plecak bez najmniejszego problemu wytrzymuje mżawkę. Co do większych opadów to ciężko powiedzieć, gdyż większość plecaka znajdowała się wtedy pod ponchem.

Wady opisowo:
- Źle wyglądające szwy (źle zakończone i rozłażące się, mimo to w ciągu pół rocznej eksploatacji nic się jeszcze nie odpruło).
- Wykruszające się uszczelnienia zamków (w górnym zamku wykruszyło się uszczelnienie, IMHO lepiej by było zastosowanie zwykłych zamków i klapek zasłaniających).
- Zastosowanie szerokiego wejścia dolnego zapinanego tylko na zamek, stanowi zagrożenie. Jeżeli w trasie ten zamek się nam zepsuje, to nie będziemy mieli plecaka, tylko rurę. Dobrze by było, żeby wejście to było węższe i dodatkowo zapinane, np na klapę z zatrzaskami. Ja w chwili obecnej tak przewlekam dolne paski, że to one, a nie zamek przenoszą obciążenie.
- Na górnej drabince nie ma pierścieni D i rzeczy można troczyć jedynie wzdłuż (a nie równolegle do pleców), co spowoduje, ze karmiata wyląduje na naszej głowie.
- Obawy mogą też budzić prostokątne przelotki w hypalonie. Ich rogi są narażone na pękanie pod wpływem efektu karbu, fajnie by było gdyby w rogach ponacinano malutkie kółeczka (znosiło by to efekt karbu).

Życzenia:
- Przydało by się jeszcze zamocowanie przelotek do troków na spodzie plecaka, żeby można było podczepić np. śpiwór. Warto też dodać na dole po bokach kieszonki z siateczki na butelki, gdyż jest tam miejsce które się marnuj.
- Na pasie biodrowym, przydało by się przyszyć poziomy poprzeszywany pasek. Dzięki temu można by do niego przytroczyć zasobnik z aparatem, GPS, nóż czy telefon.
- Jako, że hypalon powoli staje się standardem w plecak HiM, mile widzian był by zestaw gadżetów dedykowanych temu rozwiązaniu (kieszenie boczne, apteczka, worek na sandały, zasobnik na butelkę z piciem).

Zalety:
- wygodny system nośny,
- odpinany pas biodrowy,
- duże możliwości dopinania ekwipunku (Hypalon, boczna kompresja i tylnia, drabinka na klapie górnej)
- bogate osprzętowienie (podwójne wejście do komory, komin, duża kieszeń, mocowania do camelbaka, uchwyty, punkty mocowań na szelkach)
- klamry YKK

Podsumowanie
Plecak jest pomysłowo wykonany, wygodny i ładny. Wyprawy z nim to prawdziwa przyjemność. Obawy budzi tylko trochę niestaranne wykonanie (szwy). Plecak posiada kila większych budzących obawę wad (na razie żadna z nich nie ujawniła się jeszcze w pełni). Chodzi tu głównie o zamki, ich wodoszczelność i możliwość uszkodzenia dolnego (zamiana plecaka na rurę). Jest też kilka rzeczy które mogły by jeszcze bardziej zwiększyć funkcjonalność plecaka. Całość należy ocenić jednak bardzo wysoko, zwłaszcza że wady nie wpływają na codzienne funkcjonowanie plecaka.
Fotek z testu było więcej, tylko gdzieś zagineły.

OCENA PRODUKTU:

Wygoda: 5/5
Wyposażenie: 4/5
Wytrzymałość: 3/5
Ogólna: 4.00/5


[Obrazek: Focus%20PICT00041.jpg]


Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[Recenzja] HiMountain Focus - przez Bren - 19-03-2006, 15:55
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez Alosza - 20-03-2006, 14:01
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez Luka - 20-03-2006, 14:20
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez sasq - 20-03-2006, 14:46
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez Bren - 20-03-2006, 15:26
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez Iwona - 21-03-2006, 18:52
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez kapoost - 21-03-2006, 23:22
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez chróściel - 21-03-2006, 23:24
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez silowski - 22-03-2006, 08:11
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez matek - 22-03-2006, 10:33
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez Bren - 22-03-2006, 17:18
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez kapoost - 22-03-2006, 18:27
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez Bren - 22-03-2006, 19:39
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez chróściel - 22-03-2006, 19:56
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez kapoost - 22-03-2006, 20:18
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez Bren - 22-03-2006, 20:40
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez kapoost - 23-03-2006, 16:21
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez silowski - 23-03-2006, 16:31
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez matek - 24-03-2006, 10:51
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez Bren - 24-03-2006, 13:47
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez Mysza - 02-12-2009, 07:30
RE:[Recenzja] HiMountain Focus - przez siker - 13-03-2011, 20:35

Skocz do: