19-02-2019, 16:45
Po pierwsze nie ma siekiery uniwersalnej.
Jeżeli chcesz mieć jedną to musisz iść na jakieś kompromisy.
Napisałeś że chcesz rąbać bukowe kocki na pieńku ( jak duże i ile m3)
Jeżeli to ma być typowa siekiera do przygotowywania drewna na opał/do kominka to tak jak suru poleca x21, do cięższych zadań x25 . Do bardzo ciężkich klin i młot, ewentualnie siekieromłot ale takim nie pracowałem.
Jeżeli chcesz obozować i ciężar jest priorytetem to istotnie x-7(x10) jest fajnym rozwiązaniem (uzupełnił bym je o piłę składaną).
Piła kolejny temat - od tych tanich do lepszych .
Nie można porównywać większej siekiery łupiącej (x21) do małej ciesielskiej ( x7). Odniesienie do samej firmy i jakości ok .
(choć i tu słyszałem głosy że jednak częściej lecą wymiany z Fiskarsami niż w poprzednich latach - oczywiście bezproblemowe, powodem może też być zwiększająca się ilość kupujących i ich mała wiedza na temat obsługi siekiery)
No i w ciągu kilku ostatnich lat zmieniła sie trochę budowa w serii x chodzi o to pomarańczowe wykończenie trzonka. Teraz jest gumowe (wcześniej farba która się ścierała) lepszy chwyt. Ale ta guma potrafi odchodzić przy nieumiejętnym użytkowaniu.
Jest też seria Solid z Fiskarsa (czarna wspomniana przez kolegę) . Choć już chyba nie produkowana (nie ma jej na stronie F) ale pojawia się na allegro.
Z tego co pamietam ma też krótszą gwarancję.
Xksy mają 10 lat, po zarejestrowaniu na stronie nr seryjnego 25lat .
Natomiast jeżeli chciałbyś iść w siekiery tradycyjne temat rzeka . Od tanich marketowców ( które da się customować małymi nakładami ), wyroby tanie polskich kuźni w cenach niskich , po wyroby znanych firm zagranicznych dostępnych w różnych sklepach ( zarówno sieciówki jak i internetowe sklepy specjalistyczne np hultafors już wcześniej podany przez kolegów) i polskie customy , które do tanich nie należą i o zagranicznych (za które również trzeba sporo zapłacić) .
Przewaga tradycyjnych w porównaniu do nowoczesnych to w razie awarii jesteś w stanie sam wymienić trzonek. ( oczywiście w fiskarsach też sie da ale ... ;) )
P.s. Zarówno tradycyjnego jak i fiskarsa da się złamać .
---
Edytowany: 2019-02-19 16:46:21
Jeżeli chcesz mieć jedną to musisz iść na jakieś kompromisy.
Napisałeś że chcesz rąbać bukowe kocki na pieńku ( jak duże i ile m3)
Jeżeli to ma być typowa siekiera do przygotowywania drewna na opał/do kominka to tak jak suru poleca x21, do cięższych zadań x25 . Do bardzo ciężkich klin i młot, ewentualnie siekieromłot ale takim nie pracowałem.
Jeżeli chcesz obozować i ciężar jest priorytetem to istotnie x-7(x10) jest fajnym rozwiązaniem (uzupełnił bym je o piłę składaną).
Piła kolejny temat - od tych tanich do lepszych .
Nie można porównywać większej siekiery łupiącej (x21) do małej ciesielskiej ( x7). Odniesienie do samej firmy i jakości ok .
(choć i tu słyszałem głosy że jednak częściej lecą wymiany z Fiskarsami niż w poprzednich latach - oczywiście bezproblemowe, powodem może też być zwiększająca się ilość kupujących i ich mała wiedza na temat obsługi siekiery)
No i w ciągu kilku ostatnich lat zmieniła sie trochę budowa w serii x chodzi o to pomarańczowe wykończenie trzonka. Teraz jest gumowe (wcześniej farba która się ścierała) lepszy chwyt. Ale ta guma potrafi odchodzić przy nieumiejętnym użytkowaniu.
Jest też seria Solid z Fiskarsa (czarna wspomniana przez kolegę) . Choć już chyba nie produkowana (nie ma jej na stronie F) ale pojawia się na allegro.
Z tego co pamietam ma też krótszą gwarancję.
Xksy mają 10 lat, po zarejestrowaniu na stronie nr seryjnego 25lat .
Natomiast jeżeli chciałbyś iść w siekiery tradycyjne temat rzeka . Od tanich marketowców ( które da się customować małymi nakładami ), wyroby tanie polskich kuźni w cenach niskich , po wyroby znanych firm zagranicznych dostępnych w różnych sklepach ( zarówno sieciówki jak i internetowe sklepy specjalistyczne np hultafors już wcześniej podany przez kolegów) i polskie customy , które do tanich nie należą i o zagranicznych (za które również trzeba sporo zapłacić) .
Przewaga tradycyjnych w porównaniu do nowoczesnych to w razie awarii jesteś w stanie sam wymienić trzonek. ( oczywiście w fiskarsach też sie da ale ... ;) )
P.s. Zarówno tradycyjnego jak i fiskarsa da się złamać .
---
Edytowany: 2019-02-19 16:46:21