27-02-2018, 21:22
Dzięki Grendel, tego właśnie się obawiam !!
Wysłałam maila do Ryanair, ale cena za lot rośnie a odpowiedzi nadal brak ...
Jeszcze kombinuję czy nie zabrać jakiś biedronkowych kijów, 10 dni powinny wytrzymać, a jak wyrzucą to jakoś przeżyję, albo u localsów marketowe kupić...
Drażni mnie, że za bagaż wołają więcej niż dałam za moje ukochane Fizany ! wrrrr (nie wspominając o bilecie)
---
Edytowany: 2018-02-27 21:22:48
Wysłałam maila do Ryanair, ale cena za lot rośnie a odpowiedzi nadal brak ...
Jeszcze kombinuję czy nie zabrać jakiś biedronkowych kijów, 10 dni powinny wytrzymać, a jak wyrzucą to jakoś przeżyję, albo u localsów marketowe kupić...
Drażni mnie, że za bagaż wołają więcej niż dałam za moje ukochane Fizany ! wrrrr (nie wspominając o bilecie)
---
Edytowany: 2018-02-27 21:22:48