17-10-2017, 07:26
To ja się tylko spytam, kto robi te testy 100 prań? :-D
Nikwax to chyba same produkty na bazie silikonu. Jeśli tak, to na SS bym tego nie zastosował. Te protektory z linków są w zupełności wystarczające i nic więcej nie da się wymyślić. Po spsikaniu wystarczy suszarką podmuchać na spodnie, bo pod wpływem temperatury coś tam się dzieje, że trwałość i działanie jest lepsze. Generalnie cudów i tak nie będzie, ale pierwsze minuty mżawki wytrzyma, potem i tak deszcz zaczyna łączyć się z wilgocią naszego potu w spodniach i o DWR powoli zaczynamy zapominać. Zimą lepiej to działa gdy jest mróz, a śnieg suchy i sypki.
Nikwax to chyba same produkty na bazie silikonu. Jeśli tak, to na SS bym tego nie zastosował. Te protektory z linków są w zupełności wystarczające i nic więcej nie da się wymyślić. Po spsikaniu wystarczy suszarką podmuchać na spodnie, bo pod wpływem temperatury coś tam się dzieje, że trwałość i działanie jest lepsze. Generalnie cudów i tak nie będzie, ale pierwsze minuty mżawki wytrzyma, potem i tak deszcz zaczyna łączyć się z wilgocią naszego potu w spodniach i o DWR powoli zaczynamy zapominać. Zimą lepiej to działa gdy jest mróz, a śnieg suchy i sypki.