25-10-2016, 16:31
Raczej nie poszłaś jakąś ,,odosobnioną drogą''. W większości (naszych) przypadków było podobnie. HS jest potrzebny, warto go nosić szczególnie zimą. Taki 15-20k deklarowanej paroprzepuszczalności będzie w miarę przyzwoicie ,,oddychał'' w niższych temperaturach.
Jeżeli masz 5-10 k to jest to typowy foliatex i sauna raczej pewna.
Softy membranowe (pomijam czy foliatexy ze sklepu BHP czy z lepsiejszą membraną typu 15 k), z zewnątrz gładkie a od wewnątrz z wykończeniem polarkowym) to ubiór na bardzo wąskie warunki. OK, wytrzymują średni deszcz ale by zachować suchość pod muszą mieć podklejone, szczelne szwy. Do tego ich wadą jest to, że namoknięte bardzo dużo ważą (absorbują wodę) i długo schną. W warunkach braku ogrzewania i dużej wilgotności raczej złapią nieprzyjemny zapach niż wyschną (do rana).
Ja używam takiego softa do jazdy na rowerze gdy jest lekki mrozik i sucho. I w zasadzie tylko dlatego, że ma lepiej skrojony kaptur niż wiatrówki które posiadam.
Czyli reasumując soft membranowy nie jest ,,bardziej uniwersalny'' a wręcz mocno wyspecjalizowany ;)
Bo:
- nie chroni w 100% przed deszczem
- nie zapewnia wystarczającej termiki przy niskim/zerowym wysiłku
- sporo waży (w kategoriach outdoorowych)
- słabo się kompresuje=zajmuje sporo miejsca
- długo schnie
Za to jako warstwa zewnętrzna w porównaniu z wiatrówką
- lepiej wygląda (szczególnie damskie, taliowane modele) na mieście
- często ma więcej użytecznych kieszeni
- nie szeleści i furkocze
- nadaje się na wierzchnie okrycie podczas oficjalnych uroczystości ;)
leppy napisał prawie wszystko. Ja polecam zanabyć sweterek puchowy z Deca za 200 zł - mało waży, mało zajmuje miejsca w plecaku a na docieplenie jak znalazł.
Jeżeli masz 5-10 k to jest to typowy foliatex i sauna raczej pewna.
Softy membranowe (pomijam czy foliatexy ze sklepu BHP czy z lepsiejszą membraną typu 15 k), z zewnątrz gładkie a od wewnątrz z wykończeniem polarkowym) to ubiór na bardzo wąskie warunki. OK, wytrzymują średni deszcz ale by zachować suchość pod muszą mieć podklejone, szczelne szwy. Do tego ich wadą jest to, że namoknięte bardzo dużo ważą (absorbują wodę) i długo schną. W warunkach braku ogrzewania i dużej wilgotności raczej złapią nieprzyjemny zapach niż wyschną (do rana).
Ja używam takiego softa do jazdy na rowerze gdy jest lekki mrozik i sucho. I w zasadzie tylko dlatego, że ma lepiej skrojony kaptur niż wiatrówki które posiadam.
Czyli reasumując soft membranowy nie jest ,,bardziej uniwersalny'' a wręcz mocno wyspecjalizowany ;)
Bo:
- nie chroni w 100% przed deszczem
- nie zapewnia wystarczającej termiki przy niskim/zerowym wysiłku
- sporo waży (w kategoriach outdoorowych)
- słabo się kompresuje=zajmuje sporo miejsca
- długo schnie
Za to jako warstwa zewnętrzna w porównaniu z wiatrówką
- lepiej wygląda (szczególnie damskie, taliowane modele) na mieście
- często ma więcej użytecznych kieszeni
- nie szeleści i furkocze
- nadaje się na wierzchnie okrycie podczas oficjalnych uroczystości ;)
leppy napisał prawie wszystko. Ja polecam zanabyć sweterek puchowy z Deca za 200 zł - mało waży, mało zajmuje miejsca w plecaku a na docieplenie jak znalazł.