08-02-2015, 16:09
To jest dziwna sprawa z tym puchem :)
Teoretycznie roztoczom ciężej żyje się na puchu niż na syntetyku.
Pomimo to trzymając na kolanach świeżo upraną poduszkę z piór przez jakieś 3 min dostaję duszności i wszystko mnie swędzi. Pożyczę od brata kurtkę z prawdziwym puchem i przetestuję.
-------------------------------------------
Zawsze pod górę!
Teoretycznie roztoczom ciężej żyje się na puchu niż na syntetyku.
Pomimo to trzymając na kolanach świeżo upraną poduszkę z piór przez jakieś 3 min dostaję duszności i wszystko mnie swędzi. Pożyczę od brata kurtkę z prawdziwym puchem i przetestuję.
-------------------------------------------
Zawsze pod górę!