12-09-2014, 23:02
@NDC
Ten Marmot PreCip ma podobno wywietrzniki pod pachami. Takie raincuty z decathlonu posiadam i korzystałem z nich. Jednak w NZ pada częściej niż u nas, więc chciałbym kupić kurtkę, którą będę nosił w deszczu, nie tylko na szlaku, ale też w mieście.
Jadę tam na dosyć długo, być może nawet 10 miesięcy. Mimo, że aktywność zakładam raczej na lato, to muszę się przygotować na niższe temperatury niż u nas, ponieważ wyspie południowej bliżej jednak do Norwegii niż Polski.
@radziq
Nie chodzi o jedną wyprawę, tylko o ochronę przed deszczem i zimnem przez większą część roku (poza zimą). Zarówno w mieście, gdzie będę mieszkać, jak i podczas zwiedzania kraju – jak wiadomo w NZ polega ono w dużej mierze na pieszej wędrówce. Ale nie przewiduję wielodniowych przejść. Wiem po prostu, że nie będę na to wystarczająco przygotowany. Co najwyżej 4 dni pod rząd, jeśli uda mi się zaklepać przejście Milford Track. Poza tym zamierzam poruszać się samochodem i często spać pod namiotem (po prostu ze względów budżetowych).
Jeśli chodzi o buty to posiadam Mammut Cumulus GTX Mid GTX i sprawują się dobrze. Resztę rzeczy, które wymieniłeś również posiadam, lepsze lub gorsze. Zakładam, że w razie potrzeby, niezbędne rzeczy dokupię na miejscu, jednak kurtkę i softshell (jeśli to jest dobra opcja) chciałbym nabyć już teraz ze względu na niewątpliwie niższe ceny w PL.
Czemu uważasz, że ze sklepem 8a jest coś nie tak. Tutaj na forum, widziałem raczej dobre opinie na jego temat.
Dziękuję Wam obu za rady!
Ten Marmot PreCip ma podobno wywietrzniki pod pachami. Takie raincuty z decathlonu posiadam i korzystałem z nich. Jednak w NZ pada częściej niż u nas, więc chciałbym kupić kurtkę, którą będę nosił w deszczu, nie tylko na szlaku, ale też w mieście.
Jadę tam na dosyć długo, być może nawet 10 miesięcy. Mimo, że aktywność zakładam raczej na lato, to muszę się przygotować na niższe temperatury niż u nas, ponieważ wyspie południowej bliżej jednak do Norwegii niż Polski.
@radziq
Nie chodzi o jedną wyprawę, tylko o ochronę przed deszczem i zimnem przez większą część roku (poza zimą). Zarówno w mieście, gdzie będę mieszkać, jak i podczas zwiedzania kraju – jak wiadomo w NZ polega ono w dużej mierze na pieszej wędrówce. Ale nie przewiduję wielodniowych przejść. Wiem po prostu, że nie będę na to wystarczająco przygotowany. Co najwyżej 4 dni pod rząd, jeśli uda mi się zaklepać przejście Milford Track. Poza tym zamierzam poruszać się samochodem i często spać pod namiotem (po prostu ze względów budżetowych).
Jeśli chodzi o buty to posiadam Mammut Cumulus GTX Mid GTX i sprawują się dobrze. Resztę rzeczy, które wymieniłeś również posiadam, lepsze lub gorsze. Zakładam, że w razie potrzeby, niezbędne rzeczy dokupię na miejscu, jednak kurtkę i softshell (jeśli to jest dobra opcja) chciałbym nabyć już teraz ze względu na niewątpliwie niższe ceny w PL.
Czemu uważasz, że ze sklepem 8a jest coś nie tak. Tutaj na forum, widziałem raczej dobre opinie na jego temat.
Dziękuję Wam obu za rady!