06-09-2014, 12:41
Akurat na Cumulusa narzekano rowniez w Anglii. To, ze ma super wykwintny puch i sciegi sa rowne i mocne, nie uratuje slabej konstrukcji.
Wolalbym Raba, albo Mountain Equipment. Porownujac najprostszy kolnierz z najtanszego spiwora sprzedawanego w Anglii (i mowie tu o cenach ponizej 20 funi) z kolnierzem, jaki mam w polskim spiworze - jestem zszokowany, ze takie konstrukcje jeszcze istnieja.
Moj podstawowy spiwor ma puch, ktory kazdy polski producent uznalby za zenujacy i nie warty zachodu, ale za to konstrukcja i wygoda bije na glowe konkurencje. Niesamowity kolnierz, jego nieuwierajaca regulacja, listwa przy zamku dwukomorowa, wypelniona syntetykiem i puchem, materialy w ''strategicznych punktach'' o wzmozonej wodoodpornosci (bo 1500mm bym wodoodpornym nie nazwal). Firma z Nowej Zelandii, Macpac Sanctuary.
I spalem w nim w temperaturze nizej jego komfortu, bez docieplen.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.
Wolalbym Raba, albo Mountain Equipment. Porownujac najprostszy kolnierz z najtanszego spiwora sprzedawanego w Anglii (i mowie tu o cenach ponizej 20 funi) z kolnierzem, jaki mam w polskim spiworze - jestem zszokowany, ze takie konstrukcje jeszcze istnieja.
Moj podstawowy spiwor ma puch, ktory kazdy polski producent uznalby za zenujacy i nie warty zachodu, ale za to konstrukcja i wygoda bije na glowe konkurencje. Niesamowity kolnierz, jego nieuwierajaca regulacja, listwa przy zamku dwukomorowa, wypelniona syntetykiem i puchem, materialy w ''strategicznych punktach'' o wzmozonej wodoodpornosci (bo 1500mm bym wodoodpornym nie nazwal). Firma z Nowej Zelandii, Macpac Sanctuary.
I spalem w nim w temperaturze nizej jego komfortu, bez docieplen.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.