09-06-2014, 08:49
Witam
Bardzo proszę o radę kogoś doświadczonego.
Na przełomie czerwca i lipca wyjeżdzam na projekt non-profit (jako wolontariusz nie zarabiam na tym ani grosza). I tak - namiot będę miał zapewniony. Nocować będę mógł pod namiot. Namiot będzie się znajdował na wsi pod Warszawą (teren jest podobno wilgotny i noce mogą być zimne). O śpiwór sam się muszę zatroszczyć. I tu pojawiają się wątliwości...
Jestem zmarźluchem i marzę - poza dobrym stosunkiem jakość/cena - o tym, żeby się dobrze w tym śpiworze wyspać i przede wszystkim, żeby się nie przeziębić.
Tego ostatniego obawiam się najbardziej, bo kiedy w domu próbowałem spać przy lekko uchylonym oknie, to następnego dnia zawsze coś bardzo niedobrego mnie łapało - ból gardła, katar, ogólne osłabienie, rozbicie miałem zapewnione :-(
A śpiąc pod namiotem po prostu nie mogę się przeziębić. Jadę na projekt non-profit i nie będę mógł przez te kilka tygodni się stamtąd wydostać dopóki nie zrealizuję pewnych zadań, do wykonania których się zobowiązałem.
W dodatku z odpornością ostatnio nie jest u mnie najlepiej i chciałbym się zabezpieczyć na wszelkie możliwe sposoby - kupić dobre jakościowo rzeczy, ale nie wydać majątku (przypominam, że na projekcie nie zarobię ani złotówki).
Jaki śpiwór - dopasowany do moich potrzeb - moglibyście z czystym sumieniem polecić?
I co, oprócz dobrego śpiwora, powinienem kupić?
Nie mam żadnego doświadczenia, jeśli chodzi o spanie pod namiotem, dlatego wszelkie rady są mile widziane.
PS Ktoś (nie, nie z tego forum) mi doradził, żeby brać śpiwór byle jaki i mnóstwo ciepłych ubrań, kocy. Najpewniej myślał o odzieży bawełnianej. Jak oceniacie tę radę? Czy ten ktoś ma rację? A jeśli nie, to co radzicie? Czy zamiast tego mógłbym kupić dobry śpiwór i odpowiednią odzież do spania i też nie zmarznąć/nie przeziębć się?
PPS W ciągu dnia będę w ciągłym ruchu... Będzie gorąco... Jaką odzież do powinienem kupić na te 2 tygodnie? Szukam takiej...
- w, której nie spocę się
- która długo wytrzyma bez prania. Dostęp do wody może być utrudniony, więc może być tak, że nie będę miał nawet gdzie tego wyprać...
Z góry dziękuję za wszelką pomoc!
Pozdrawiam
Paweł
-------------------------------------------
Paweł
Bardzo proszę o radę kogoś doświadczonego.
Na przełomie czerwca i lipca wyjeżdzam na projekt non-profit (jako wolontariusz nie zarabiam na tym ani grosza). I tak - namiot będę miał zapewniony. Nocować będę mógł pod namiot. Namiot będzie się znajdował na wsi pod Warszawą (teren jest podobno wilgotny i noce mogą być zimne). O śpiwór sam się muszę zatroszczyć. I tu pojawiają się wątliwości...
Jestem zmarźluchem i marzę - poza dobrym stosunkiem jakość/cena - o tym, żeby się dobrze w tym śpiworze wyspać i przede wszystkim, żeby się nie przeziębić.
Tego ostatniego obawiam się najbardziej, bo kiedy w domu próbowałem spać przy lekko uchylonym oknie, to następnego dnia zawsze coś bardzo niedobrego mnie łapało - ból gardła, katar, ogólne osłabienie, rozbicie miałem zapewnione :-(
A śpiąc pod namiotem po prostu nie mogę się przeziębić. Jadę na projekt non-profit i nie będę mógł przez te kilka tygodni się stamtąd wydostać dopóki nie zrealizuję pewnych zadań, do wykonania których się zobowiązałem.
W dodatku z odpornością ostatnio nie jest u mnie najlepiej i chciałbym się zabezpieczyć na wszelkie możliwe sposoby - kupić dobre jakościowo rzeczy, ale nie wydać majątku (przypominam, że na projekcie nie zarobię ani złotówki).
Jaki śpiwór - dopasowany do moich potrzeb - moglibyście z czystym sumieniem polecić?
I co, oprócz dobrego śpiwora, powinienem kupić?
Nie mam żadnego doświadczenia, jeśli chodzi o spanie pod namiotem, dlatego wszelkie rady są mile widziane.
PS Ktoś (nie, nie z tego forum) mi doradził, żeby brać śpiwór byle jaki i mnóstwo ciepłych ubrań, kocy. Najpewniej myślał o odzieży bawełnianej. Jak oceniacie tę radę? Czy ten ktoś ma rację? A jeśli nie, to co radzicie? Czy zamiast tego mógłbym kupić dobry śpiwór i odpowiednią odzież do spania i też nie zmarznąć/nie przeziębć się?
PPS W ciągu dnia będę w ciągłym ruchu... Będzie gorąco... Jaką odzież do powinienem kupić na te 2 tygodnie? Szukam takiej...
- w, której nie spocę się
- która długo wytrzyma bez prania. Dostęp do wody może być utrudniony, więc może być tak, że nie będę miał nawet gdzie tego wyprać...
Z góry dziękuję za wszelką pomoc!
Pozdrawiam
Paweł
-------------------------------------------
Paweł