05-06-2014, 09:39
Kazbegi (Stepancminda) to bardzo turystyczne miejsce, nie będzie problemów z niczym. W pozostałych górskich regionach może być ciężko. W większych pipidówach sklep zawsze znajdziesz, ale wyposażony tylko w zupełne podstawy. Na wioskach do kupienia jakiś chleb, czy ser.
Jechałem 3 dni temu do Szatili i przez całą drogę minęliśmy 3 auta (i to w obie strony), ale to jeszcze nie sezon. Za miesiąc może kilka więcej samochodów się pojawi.
Jeśli dołożysz parę lari ekstra, to wydaje mi się, że nikt nie zrobi problemu z odstąpieniem 0,5 litra benzyny. Nie wiem jak wygląda aktualna sytuacja w Tuszetii. Mogę coś podpowiedzieć za miesiąc z kawałkiem.
-------------------------------------------
http://niekisimy.wordpress.com
Jechałem 3 dni temu do Szatili i przez całą drogę minęliśmy 3 auta (i to w obie strony), ale to jeszcze nie sezon. Za miesiąc może kilka więcej samochodów się pojawi.
Jeśli dołożysz parę lari ekstra, to wydaje mi się, że nikt nie zrobi problemu z odstąpieniem 0,5 litra benzyny. Nie wiem jak wygląda aktualna sytuacja w Tuszetii. Mogę coś podpowiedzieć za miesiąc z kawałkiem.
-------------------------------------------
http://niekisimy.wordpress.com