11-04-2014, 17:33
@pan mruk, Butchy
VAT, cło, podatek od operacji transgranicznych\w obcej walucie\dobrobytu, whatever. W tym zielonowyspowym kraju, każdy pomysł by ''uwolnić'' obywatela od brzemienia nadmiaru gotówki, jest dobry. A po sprawie z podatkiem od podarowanego chleba, nic mnie już chyba nie zadziwi (tak, wiem, ''już'' go nie ma).
Nope, nie Ameryka, południowy, czeski bratni kraj europejski. Czyli (teoretycznie) nic nie będę musiał dopłacać. Sweet :)
Dzięki za pomoc.
VAT, cło, podatek od operacji transgranicznych\w obcej walucie\dobrobytu, whatever. W tym zielonowyspowym kraju, każdy pomysł by ''uwolnić'' obywatela od brzemienia nadmiaru gotówki, jest dobry. A po sprawie z podatkiem od podarowanego chleba, nic mnie już chyba nie zadziwi (tak, wiem, ''już'' go nie ma).
Nope, nie Ameryka, południowy, czeski bratni kraj europejski. Czyli (teoretycznie) nic nie będę musiał dopłacać. Sweet :)
Dzięki za pomoc.