20-02-2014, 21:08
Dlatego uważam, że w ogóle waciak/puch jest bez sensu przy temperaturach bliskich zeru ze względu na wilgoć i możliwe opady śniegu z deszczem. Przy siarczystych mrozach to owszem.
Przy największych mrozach w tym roku (czyli -24 w Wałbrzychu) zakładałem kamizelkę (odpowiednik tego iniuta, kóry zapodał PRS) na bielizne i polar. Na to soft i musiałem się nie ruszać żeby się nie zagotować. Chwila szybszego marszu i było za gorąco ;) Kamizelka 70 zł, polar 40. Nie planuję cieplejszych zestawów na miasto, chyba, że będzie pogoda jak niedawno w USA :) A myślę, ze jakbym założył kamizelkę na softa a nie pod to jeszcze bym trochę zyskał na termice gdybym tak nie przygniótł waty.
---
Edytowany: 2014-02-20 21:11:30
Przy największych mrozach w tym roku (czyli -24 w Wałbrzychu) zakładałem kamizelkę (odpowiednik tego iniuta, kóry zapodał PRS) na bielizne i polar. Na to soft i musiałem się nie ruszać żeby się nie zagotować. Chwila szybszego marszu i było za gorąco ;) Kamizelka 70 zł, polar 40. Nie planuję cieplejszych zestawów na miasto, chyba, że będzie pogoda jak niedawno w USA :) A myślę, ze jakbym założył kamizelkę na softa a nie pod to jeszcze bym trochę zyskał na termice gdybym tak nie przygniótł waty.
---
Edytowany: 2014-02-20 21:11:30