08-12-2012, 00:16
Używałem tego kiedyś jako piżamy w starym mieszkaniu którejś zimy, przy nieco nieszczelnych oknach, miałem dość zimno w pokoju, dlatego sama gruba kołdra mi starczała. W polipropylenie spało mi się świetnie, stosunkowo ciepło i bardzo sucho, zero wilgoci przy ciele rano.
Generalnie jeśli się siedzi w tym w normalnej temperaturze pokojowej (22-23 stopnie), to się po chwili można zgrzać.
Zdarzyło mi się w tym spać kiedyś w namiocie jesienią przy temperaturze ok. +5 stopni w spiworze Quechua S10 Simple z komfortem na 10 stopni. W polipropylenie spokojnie się wyspałem i nie było mi zimno. Niestety, przy niższych temperaturach nie biwakowałem w tym, ale generalnie wiem, że jako piżama, polipropylen dodawał mi + kilka stopni do komfortu :]
Generalnie jeśli się siedzi w tym w normalnej temperaturze pokojowej (22-23 stopnie), to się po chwili można zgrzać.
Zdarzyło mi się w tym spać kiedyś w namiocie jesienią przy temperaturze ok. +5 stopni w spiworze Quechua S10 Simple z komfortem na 10 stopni. W polipropylenie spokojnie się wyspałem i nie było mi zimno. Niestety, przy niższych temperaturach nie biwakowałem w tym, ale generalnie wiem, że jako piżama, polipropylen dodawał mi + kilka stopni do komfortu :]