24-05-2012, 18:35
A ja właśnie bylem mile zaskoczony pobytem w ubiegły weekend w MOK-u i Piątce, gdzie zaczęto udostępniać odpowiednio czajnik i bojler z wrzątkiem (w MOK-u to nie wiem od kiedy, w Piątce podobno od ok. 2 m-cy). Także nie trzeba czekać do 8:00 na wrzątek i zrobić sobie śniadanie/herbatę/kawę, etc. o porze jakiej komu pasuje. Bo z gotowaniem własnymi grzałkami / palnikami to rożnie bywało.