10-02-2012, 13:24
@Jewrioszka, mam problem z kolanami. Wczoraj zapakowałem plecak (dzisiaj wyjeżdżam) i zważyłem -9kg. Dojdzie do tego 2L płynów, kanapki, trepki i łapawice - czyli ok 13,5kg + 700g puchówka. Sporo. Zastanawiam się co mogę wywalić. Ręcznik, niezbędnik, scyzoryk - w sumie ok 600g. Niewiele. Przykładowo Wolfgang Buchara waży 350g przy L. Nie pamiętam ile waży mój Polartec Thermal Pro. Pewnie porównwalnie. Jeżeli będzie mżawka, mały deszcz będę musiał zakładać na niego ceratę. Jeżeli będzie wiało to podobnie. Zapewne mniejszą wagę będa miały 2 polarki 100 (i lepszą termikę). To też fakt.
Ja kombinuję w ten sposób, że na majowe Karpaty nie zabieram ceraty tylko poncho z Decathlonu (zabezpieczy mi plecak) i wiatrówkę (ma dobry DWR). Wagowo wyjdzie mniej (niewiele ale jednak). I jako docieplenie/rezerwa/kurtka biwakowa właśnie myślę o waciaku.
Jeżeli nie zakupię, to zabiorę ten sweterek pierzowy z Deca (100zł). Wada to oczywiście wilgoć, zaleta dobra kompresja.
Polarów ,,200'' przestałem używać w terenie. Iść się w tym nie da (subiektywnie), a na postojach przewiewa.
Twoje pytanie dotyczyło polaru 200 i udzieliłem subiektywnej odpowiedzi. Jeżeli wyjazd mi wypali to albo potwierdzą się moje założenia albo wejdę pod stół i odszczekam.
Ja kombinuję w ten sposób, że na majowe Karpaty nie zabieram ceraty tylko poncho z Decathlonu (zabezpieczy mi plecak) i wiatrówkę (ma dobry DWR). Wagowo wyjdzie mniej (niewiele ale jednak). I jako docieplenie/rezerwa/kurtka biwakowa właśnie myślę o waciaku.
Jeżeli nie zakupię, to zabiorę ten sweterek pierzowy z Deca (100zł). Wada to oczywiście wilgoć, zaleta dobra kompresja.
Polarów ,,200'' przestałem używać w terenie. Iść się w tym nie da (subiektywnie), a na postojach przewiewa.
Twoje pytanie dotyczyło polaru 200 i udzieliłem subiektywnej odpowiedzi. Jeżeli wyjazd mi wypali to albo potwierdzą się moje założenia albo wejdę pod stół i odszczekam.