29-08-2011, 20:38
To może pomyśl o jakimś dociepleniu typu ''waciak''? Bo polar z założenia to raczej ma grzać podczas wysiłku i przy tym odprowadzać pot od ciała, a nie podczas postoju ;)
Jak się człowiek nie rusza, a jest mróz, to chyba nie ma takiego polaru, w którym byś nie zmarzł ostatecznie.
A jeśli ''waciak'', to mi tylko przychodzi na myśl Decathlon i kurteczka Inuit 150 - czasami się trafiają wyprzedaże nawet po 49 zł, zależnie od sklepu.
Poza tym przed sezonem zimowym w Decathlonie powinny się pojawić nawet jakieś niedrogie kurteczki puchowe, np. w zeszłym roku były całkiem fajne po 139 zł.
Jak się człowiek nie rusza, a jest mróz, to chyba nie ma takiego polaru, w którym byś nie zmarzł ostatecznie.
A jeśli ''waciak'', to mi tylko przychodzi na myśl Decathlon i kurteczka Inuit 150 - czasami się trafiają wyprzedaże nawet po 49 zł, zależnie od sklepu.
Poza tym przed sezonem zimowym w Decathlonie powinny się pojawić nawet jakieś niedrogie kurteczki puchowe, np. w zeszłym roku były całkiem fajne po 139 zł.