06-11-2010, 15:16
Nie chcę nakręcać niczego, tylko nie lubię takiego generalizowania.
Nie wyobrażam sobie, że idę w niskich butach z siateczki szlakiem z błotem, kamiorami, korzeniami etc. nawet w największy upał. Oddychalność spada na drugi plan, a i tak jest bardzo dobra. Do tego upałom często towarzyszą burze, wtedy może już być bardzo nieciekawie.
Natomiast latem w mieście łażę w sandałach, po lajtowych szlakach też czasem, ale to nie znaczy że mam je brać też w trudniejszy teren.
-------------------------------------------
Pozdrawiam.
Nie wyobrażam sobie, że idę w niskich butach z siateczki szlakiem z błotem, kamiorami, korzeniami etc. nawet w największy upał. Oddychalność spada na drugi plan, a i tak jest bardzo dobra. Do tego upałom często towarzyszą burze, wtedy może już być bardzo nieciekawie.
Natomiast latem w mieście łażę w sandałach, po lajtowych szlakach też czasem, ale to nie znaczy że mam je brać też w trudniejszy teren.
-------------------------------------------
Pozdrawiam.