28-08-2010, 16:15
Czester,
>> ''Czyli jak kurtka nie ma podpinki tzn., że nie będzie mi w niej zimno przy -20 stopniach?''
To nie tak... kurtka membranowa to tylko taki wór foliowy, który zakładasz na coś co zatrzymuje ciepło (np. polar) po to, żeby wiatr tego ciepła nie wywiał, a woda nie zmoczyła.
Grzeje Cię tylko Twoje własne ciało, a konkretnie powietrze, które uwięzione między Tobą a kurtką (np. w polarze, lub jakiejś podpince watowanej) ogrzewa się podczas wysiłku.
Sama kurtka nie robi NIC (dosłownie NIC) poza ochroną przed deszczem/wiatrem, żeby ciepło nie uciekało z warstwy izolacyjnej (bluzy, polaru, swetra, waciaka, kufajki, puchówki, czy co tam się da pod kurtkę wsadzić).
Aha, legendy głoszą, że niektóre kurtki membranowe potrafią ''oddychać'', czyli odprowadzać częściowo nadmiar pary wodnej wytwarzanej podczas pocenia się. Legendy głoszone przez sprzedawców owych kurtek głoszą, że membrany ''polepszają oddychanie'' itp., co jest śmiechu warte, sprzedawcom tak mówiącym lepiej nie ufać co do ich wiedzy.
Sama kurtka, choćby kosztowała 1500 zł i miała Niewiadomojakigoreteks, nie da Ci zimą NIC bez odpowiedniej ociepliny pod spód.
Krok po kroku dowiesz się wszystkiego stąd:
https://ngt.pl/thread-9398.html
https://ngt.pl/thread-9398.html
https://ngt.pl/thread-9398.html
---
Edytowany: 2010-08-28 17:32:03
>> ''Czyli jak kurtka nie ma podpinki tzn., że nie będzie mi w niej zimno przy -20 stopniach?''
To nie tak... kurtka membranowa to tylko taki wór foliowy, który zakładasz na coś co zatrzymuje ciepło (np. polar) po to, żeby wiatr tego ciepła nie wywiał, a woda nie zmoczyła.
Grzeje Cię tylko Twoje własne ciało, a konkretnie powietrze, które uwięzione między Tobą a kurtką (np. w polarze, lub jakiejś podpince watowanej) ogrzewa się podczas wysiłku.
Sama kurtka nie robi NIC (dosłownie NIC) poza ochroną przed deszczem/wiatrem, żeby ciepło nie uciekało z warstwy izolacyjnej (bluzy, polaru, swetra, waciaka, kufajki, puchówki, czy co tam się da pod kurtkę wsadzić).
Aha, legendy głoszą, że niektóre kurtki membranowe potrafią ''oddychać'', czyli odprowadzać częściowo nadmiar pary wodnej wytwarzanej podczas pocenia się. Legendy głoszone przez sprzedawców owych kurtek głoszą, że membrany ''polepszają oddychanie'' itp., co jest śmiechu warte, sprzedawcom tak mówiącym lepiej nie ufać co do ich wiedzy.
Sama kurtka, choćby kosztowała 1500 zł i miała Niewiadomojakigoreteks, nie da Ci zimą NIC bez odpowiedniej ociepliny pod spód.
Krok po kroku dowiesz się wszystkiego stąd:
https://ngt.pl/thread-9398.html
https://ngt.pl/thread-9398.html
https://ngt.pl/thread-9398.html
---
Edytowany: 2010-08-28 17:32:03